Moim marzeniem jest:

Fotel gamingowy

Kamil, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2017-07-19

W środowe popołudnie udaliśmy do chorzowskiego szpitala na spotkanie z Kamilem. Chłopak przed chorobą uwielbiał grać w piłkę, często był bramkarzem w swojej drużynie. Oprócz sportu lubi czytać książki, ale obecnie najczęściej w czasie pobytów w szpitalu gra na komputerze. Kamil bardzo tęskni za możliwością wychodzenia na dwór, spotkań z przyjaciółmi. Jednak wspólna gra online pozwala utrzymać relacje z rówieśnikami. Gdy zaczęliśmy rozmowę o marzeniach, okazało, się że pomimo początkowej pewności co chciałby dostać, po przedstawieniu wszystkich kategorii Kamil miał już pewne wątpliwości. Rozpoczęliśmy o możliwości wyjazdu, który związany był z grami - udział w mistrzostwach gier komputerowych, druga kategoria chciałbym spotkać również wiązała się ze spotkaniem graczy biorących udział w mistrzostwach. Kategoria chciałbym dostać, jest mocno związana z grami, Kamil chciałby otrzymać czarno-czerwony fotel gamingowy, który poprawiłby komfort grania. Po dokładnym przemyśleniu, rozmowie z lekarzami właśnie okazało się największym marzeniem chłopaka. Mamy nadzieje, że już wkrótce będziemy mogli spełnić to marzenie i Kamil w komfortowych warunkach będzie mógł grać.

spełnienie marzenia

2017-09-30

W leniwe sobotnie przedpołudnie spotkaliśmy się drużyną Wild Ghost w jednej z katowickich kawiarni. Byliśmy chyba pierwszymi gośćmi w historii lokalu, którzy przynieśli własne krzesło, a dokładniej fotel gamingowy. Gdy nasz Marzyciel wraz z rodziną weszli do środka od razu zauważyli odbiegający od wystroju wnętrza. Kamilowi od razu zaświeciły się oczy i szybko zasiadł w swoim nowym fotelu. Panowie z drużyny wyjaśnili dokładnie jak należy ustawić ten fotel był wygodnie grać na komputerze. Później rozpoczęła się długa dyskusja o grach komputerowych, zawodach i trikach jakie używają profesjonalni gracze. Kamil miał okazję dowiedzieć o tym jak wyglądają kulisy zawodów. Po kilku godzinach rozmowy i wykonaniu pamiątkowych zdjęć, Kamil zabrał ze sobą swój nowy fotel, a my mogliśmy podziękować naszym sponsorom za spełnienie jego marzenia.