W środę 21 czerwca 2017 roku wybraliśmy się do nowego marzyciela Michała by poznać jego marzenie. Gdy przyjechaliśmy na miejsce chłopiec już na nas czekał. Początkowo był cichy i tylko się nam przyglądał. Próbowaliśmy go rozbawić, zaczęliśmy odbijać balon, Michał zareagował i zaczął bawić się z nami balonem. Po chwili poszedł do swojego pokoju i przyniósł „machatkę” czyli mały pompon, którym zaczął kręcić i pytał nas co widzimy. W pierwszej chwili nie wiedzieliśmy o co chodzi, ale jego mama nam wytłumaczyła, że Michał naśladuje pralkę. Poza zabawą „machatkami” układaliśmy puzzle, budowaliśmy wieże z piasku i bawiliśmy się samochodami. Michał pokazał nam swój pokój, w którym miał na ścianie przyklejony duży, czerwony samochód, który pokolorował razem z nauczycielką. Gdy zapytaliśmy Michała o marzenie początkowo nie chciał nam go zdradzić, jednak po jakimś czasie powiedział, że marzy o Xbox’sie z telewizorem. Mamy nadzieję, że będziemy mogli sprawić, by to marzenie jak najszybciej się spełniło :)

Wakacje mijają bardzo szybko, nasi wolontariusze starają się również i wypoczywać i spełniać marzenia. Tak też było w pewien wakacyjny wtorek, kiedy to wybraliśmy się do Michała, aby spełnić Jego marzenie. Chłopiec marzył o Xboxie z telewizorem. Gdy dotarliśmy na miejsce zobaczyliśmy w drzwiach mieszkania uśmiechniętego Michała. Jego pierwszym pytaniem było „macie balony?” Mieliśmy :) Michał był tak szczęśliwy, że nie mógł uwierzyć, że już zostało zrealizowane Jego marzenie.Co chwilę pytał: „czy to na zawsze?” Radość była ogromna. Kiedy podłączaliśmy sprzęt, Michał narysował dla nas obrazek przedstawiający wszystkich wolontariuszy, którzy przyjechali spełnić jego marzenie. Michale dziękujemy Ci za Twoje marzenie i cieszymy się, że mogliśmy pomóc Ci je spełnić. Pamiętaj nigdy nie przestawaj marzyć!  

Serdecznie podziękowania składamy sponsorowi tego marzenia, który pragnie zostać anonimowy. Dziękujemy za okazane serce i przekazanie środków na realizację.