Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2017-06-14
W środowe popołudnie, 14 czerwca, odwiedziłyśmy nowego Marzyciela Patryka. Nasz podopieczny ma 16 lat i jest bardzo sympatycznym i inteligentnym chłopcem. Spotkanie odbyło się w szpitalu, gdzie Patryk czekał na nas razem z tatą. Nastolatek na początku był trochę onieśmielony, ale szybko znaleźliśmy wspólne tematy do rozmowy. Patryk interesuje się muzyką, opowiedział nam, że ma już na swoim koncie pierwsze twórcze próby, mianowicie zajmuje się miksowaniem różnych melodii, by stworzyć coś oryginalnego, jak większość nastolatków lubi również grać w gry komputerowe. Zapytany o największe marzenie, zdecydowanie odparł, że marzy o laptopie z dostępem do internetu i grą Battlefield 1. Nasz Marzyciel bardzo dobrze przygotował się na spotkanie, podał wszystkie najważniejsze parametry i akcesoria jakie powinien posiadać jego wymarzony komputer. Z pewnością laptop pomoże Patrykowi w zagospodarowaniu czasu podczas pobytu w szpitalu i w oderwaniu myśli od choroby.
Po bardzo miło spędzonym czasie i przyjemnej rozmowie musieliśmy się pożegnać. Przed wyjściem wypełniliśmy jeszcze niezbędne dokumenty i zrobiliśmy wspólne zdjęcia. Cel naszego spotkania został osiągnięty, Patryk zdradził nam, jakie jest jego największe marzenie, od początku nie miał wątpliwości, że jest nim laptop, my po spotkaniu też nie mamy żadnych wątpliwości.
Obiecujemy, że dołożymy wszelkich starań i zrobimy wszystko co w naszej mocy, by na realizację marzenia nasz uroczy Marzyciel nie musiał długo czekać.
Relacja:
Małgorzata S.
spełnienie marzenia
2017-10-30
30 października 2017 był wspaniałym dniem zarówno dla nas jak i dla Patryka. Odwiedziłyśmy chłopca z Dominiką przed południem w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Lublinie. Patryk został uprzedzony przez rodziców. Na wstępie dostałyśmy od młodego gentlemana komplement, nie poznał nas, bo podobno wypiękniałyśmy :D
Nie trzymając dłużej Patryka w niepewności, podarowałyśmy mu ogromne pudło w kolorowe gwiazdki. Prezent początkowo był otwierany nieśmiało, lecz chłopiec szybko zorientował się, że nie musi dbać o papier prezentowy i energicznie go rozerwał. Oczom ukazały się same niesamowite przedmioty:
-wymarzona gra Battlefield 1,
-komputer o podanych przez chłopca parametrach w gamingowym stylu (czarno - czerwony smukły sprzęt),
-torba na komputer i całe oprzyrządowanie,
-najbardziej niesamowita myszka jaką widziałam (migająca na wiele kolorów),
-modem i internet.
Patryk od razu zabrał się za konfigurację otrzymanego sprzętu. Klawiatura po włączeniu zaświeciła kolorami tęczy, wprawiajac wszystkich w osłupienie. Już wtedy wiedzieliśmy, że to nie jest zwykły laptop. Spersonalizował komputer, podłączył modem. Byliśmy zaskoczeni i oczarowani myszką, która rozszalała się po jej podłączeniu. Kolory, które emitowała, zmieniały się i wirowały. Myszka przypominała raczej statek kosmiczny w skali 1:1000 niż sprzęt komputerowy. Radość chłopca była nie do opisania! Patryk i jego mama prosili o przekazanie ogromnych podziękowań dla sponsorów.
My również chcielibyśmy serdecznie podziękować rodzinom spełniającym marzenie Patryka: Ewie, Krzysztofowi i Magdalenie I. oraz Alicji i Arturowi Wojtasiewicz, którzy zamienili kwiaty z uroczystości rodzinnych na marzenia!
Dziękujemy Patrykowi za piękne marzenie, którego spełnienie było dla nas wielką frajdą. Nigdy nie przestawaj marzyć Patryku!
Relacja:
Magdalena D.