Moim marzeniem jest:

Umeblowanie pokoju z motywem Myszki Miki

Jakub, 11 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2017-01-31

W pewne styczniowe popołudnie udałyśmy się do naszego Marzyciela - Kubusia, aby poznać jego największe marzenie. Chłopiec nie mógł doczekać się naszej wizyty i już od rana z niecierpliwością dopytywał się mamy, kiedy przyjadą wolontariusze z Fundacji Mam Marzenie. Kiedy dotarłyśmy na miejsce, w progu przywitała nas uśmiechnięta mama oraz nieco zawstydzony Kubuś zerkający delikatnie w stronę torby z niespodzianką. W rozluźnieniu atmosfery niezwykle pomocny okazał się "lodołamacz", który sprawił, że chłopiec od razu pokonał swoją nieśmiałość. Naszą niespodzianką (ciężarówką, narzędziami majsterkowicza oraz przytulanką żyrafą) sprawiłyśmy Kubusiowi ogromną przyjemność i już po chwili okazało się, że nasz Marzyciel to uśmiechnięty, pogodny i otwarty 10-latek.

Na początku naszego spotkania opowiedziałyśmy o idei naszej Fundacji, a po chwili przeszłyśmy do pytania o największe marzenie Kubusia. Chłopiec bez chwili zastanowienia i bez cienia wątpliwości zdradził, że jego naj... naj... największym i zarazem najwspanialszym marzeniem jest umeblowany pokój z motywem Myszki Miki. Na samą myśl o nowych meblach nasz bohater dostawał niesamowitych rumieńców na twarzy. Kubuś chętnie zaprosił nas do swojego pokoju i wspólnie zabraliśmy się do mierzenia i wstępnego projektowania. Chłopiec z ogromnym entuzjazmem pomagał nam w tym przedsięwzięciu. Oprócz mebli z niebieskim motywem, skrzyni na zabawki, lampki na biurko oraz dywanu w kolorowe kwadraty, na ścianie koniecznie musi znaleźć się motyw Myszki Miki. Wspaniale było widzieć rozmarzoną i wesołą twarz chłopca, który oczami wyobraźni już widział siebie w swoim nowym pokoju.

Spotkanie z Kubusiem i jego mamą przebiegło nam w miłej i bardzo ciepłej atmosferze. Przed nami duże wyzwanie. Dlatego też zabieramy się do pracy i mamy nadzieję, że z Kubusiem spotkamy się już niebawem. Do dzieła!!!

spełnienie marzenia

2017-09-08

Kubuś to wyjątkowy chłopiec. Pamiętam, jak pierwszy raz go odwiedziłam i z jakimi emocjami opowiadał mi, że marzy o umeblowanym pokoju z motywem Myszki Miki. Wiedziałam jedno – muszę zrobić wszystko, aby Kubuś mógł dostać meble o jakich marzy i wreszcie spać w swoim pokoju na swoim łóżku. Spełnienie tego marzenia było dla mnie priorytetem. Zabrałam się zatem do dzieła. Ostatecznie okazało się, że zamiast Myszki Miki, miał być Kubuś Puchatek.

I nadszedł wreszcie ten dzień, choć w tym przypadku trzeba powiedzieć, że byłyto dwa dni,podczas których spełniałam marzenie Kubusia. Dlaczego dwa dni? Ponieważ w jeden dzień, mimo najszczerszych chęci, nie udało się złożyć wszystkich części. Kubuś zaskoczył wszystkich i odsłonił swoje wyjątkowe cechy – cierpliwość, wyrozumiałość i opanowanie. Ostatecznie spełnienie marzenia nastąpiło w piątek - 08 września br.

W drodze do Kuby wiedziałam, że będzie to popołudnie pełne pozytywnych emocji. Dodatkowo zabrałam ze sobą skrzynię na zabawki, dywan w kolorowe kwadraty, lampkę na biurko, naklejki na ścianę z motywem Kubusia Puchatka oraz plecak do szkoły z artykułami papierniczymi. Dojeżdżając do domu rodzinnego Marzyciela widziałam, jak samochód salonu Agata Meble odjeżdża w kierunku Poznania. Czułam, że teraz Kubuś czeka tylko na mnie. W końcu dojechałam na miejsce. Wraz z mamą niezwłocznie zabrałyśmy się do układania ostatnich drobiazgów. Pokój wyglądał naprawdę zjawiskowo, choć byłyśmy ciekawe reakcji Jakuba. W końcu nastąpiła ta wyjątkowa chwila. Kubuś wszedł do pokoju, do swojego wymarzonego pokoju! Trudno opisać emocje, które nam towarzyszyły. Nasz Marzyciel zaniemówił. Radość była przeogromna. W pokoju było tak kolorowo i wesoło, że nie wiedział, gdzie ma się patrzeć, na co zwrócić uwagę, co dotknąć… Dopiero po chwili dotarło do niego, że to są jego meble - jego łóżko, biurko z krzesłem i lampką, komoda, duża szafa, dywan tak kolorowy i miękki, że aż chciałoby się na nim położyć i pomarzyć, skrzynia na zabawki, w której ukryty był plecak do szkoły… Marzenie Kubusia spełniło się! Na twarzy chłopca gościła wielka radość, szczęście, zachwyt, przyjemność. Czy można chcieć od życia czegoś więcej? To były najpiękniejsze chwile, jakich można było doświadczyć spełniając marzenie Kubusia. Kiedy nadszedł czas powrotu do domu, Marzyciel był tak „oczarowany” swoim pokojem, że nawet nie mógł znaleźć chwilki, aby mnie odprowadzić do drzwi. Po prostu – to była prawdziwa, dziecięca radość!

W tym miejscu chciałabym również bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom, sponsorom, którzy dołożyli „swoją cegiełkę”, aby marzenie Kubusia mogło zostać spełnione w 100%. Na szczególne podziękowania zasługują:

    • pracownicy firmy Genpact i CSS za zbiórkę podczas akcji Słodki Dzień dla Kubusia
    • Pani Anna Maria Balcerek (Dudziak)
    • Salon Agata Meble (meble)
    • Dywano.pl WDM DYWANY Wiktor Majdak (dywan w kolorowe kwadraty)
    • EMAKO spółka jawna (skrzynia na zabawki)
    • HomeGadget.pl HomeGadget Rafał Górski (naklejki na ścianę z motywem Kubusia Puchatka)
    • Elektro Dom Pan Julian Dominiak (lampka na biurko, plecak szkolny)

     

  •