Krystian to bardzo pogodny i wesoły trzynastolatek,  który bardzo aktywnie spędzał swoje wolne chwilę do czasu, kiedy zaczął walczyć z chorobą. Jego główną pasją jest piłka nożna. Swoją wiedzą na jej temat przewyższa niejedną osobę zawodowo zajmującą się tym sportem, czym niesamowicie nam zaimponował.

Jego zainteresowanie nie kończy się tylko na wiedzy teoretycznej, ponieważ dopóki mógł, odnosił w tej dyscyplinie wiele sukcesów, o czym świadczy chociażby to, że grał w trzecio-ligowej drużynie.

Interesuje się także samochodami i jako fan motoryzacji doskonale zna całą serie „Szybcy i Wściekli”. Ten temat zna też na tyle dobrze, że może swobodnie dyskutować z innymi sympatykami zapachu palonej gumy oraz głośnych silników.

Podczas drugiej rozmowy z Krystianem poznaliśmy marzenie, które doda chłopcu siły w walce z przeciwnościami losu. Jak każdy sportowiec, tak samo Krystian potrzebuje roweru, który pozwoli dać upust całej energii zgromadzonej podczas hospitalizacji. Spełnienie tego marzenia nie tylko wzmocni mięśnie nóg Krystiana, ale też pozwoli rozwijać swoją pasję razem ze znajomymi. Jak wszyscy dobrze wiemy, podróże - zwłaszcza te na rowerze - uczą i kształcą.

W poniedziałkowe popołudnie, gdy poznaliśmy wspaniałe osoby z Fundacji Oshee Żyj Walcz Zwyciężaj, wiedzieliśmy, że spełnienie marzenia będzie niezapomniane. Pozytywna energia, jaką wnosiła Fundacja OSHEE, stanowiła wartość dodaną całego przedsięwzięcia.

Nasz Marzyciel, Krystian był w znakomitym nastroju. Napięcie narastało z każdą chwilą, sekundy stawały się wiecznością aż do momentu oficjalnego przekazania roweru. Chłopak był w siódmym niebie, kiedy podarowano mu wymarzony rower.

Wspaniała atmosfera oraz emocje, które towarzyszyły temu wydarzeniu, na długo pozostaną w naszych sercach.