Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2016-06-11
Kiedy wolontariusze odwiedzają Klinikę Dziecięcą nie sposób wpaść tam tylko na chwilę. Do każdego małego pacjenta chciałoby się wejść, porozmawiać, pocieszyć i rozbawić.
Tym razem najwięcej czasu spędziłyśmy na pierwszym spotkaniu z Alicją.
Ala jest utalentowaną plastycznie nastolatką , jej pasją jest rysunek wykonywany ołówkiem. Niestety nie zabrała ze sobą swoich prac, ale kiedy opowiada o rysowaniu szeroko się uśmiecha, a oczy mają ten szczególny błysk! Ponieważ łóżka szpitalne przystosowane są bardziej do chorowania niż malowania, obiecałyśmy Ali wymyślić sposób, dzięki któremu będzie mogła kontynuować swoją pasję podczas pobytu w Klinice. A ten raczej zapowiada się na dość długi...
Kiedy troszkę poznałyśmy się wzajemnie, przyszedł czas na poznanie marzenia Alicji. I kolejny błysk w Jej oczach, bo marzenie jest! Pewne i wypowiedziane bez wahania: Pływać w ciepłym morzu.
Alicja raz była nad morzem. Na klasowej wycieczce. Wtedy mimo słonecznej pogody Bałtyk był tak zimny, że ledwo udało się Ali wejść do kolan. Od tamtej pory marzy o pływaniu w morzu, ciepłym!
Wierzymy, że dzięki dobrym ludziom uda nam się spełnić marzenie Ali.
Jeśli chcesz nam pomóc, prosimy o wpłatę na konto fundacji w tytule wpisując: Ala, wroclaw, morze.
Alicja Siatka
alicja.siatka@mammarzenie.org
spotkanie - zmiana marzenia
2017-03-16
W czwartkowe popołudnie wybrałyśmy się do Rabki gdzie czekała na nas Ala. Dowiedzieliśmy się, że dziewczynka chce zmienić swoje marzenie, dlatego z ciekawością pojechałyśmy je poznać. Z racji tego, że było to pierwsze spotkanie z wolontariuszami oddziału Kraków z niecierpliwością czekałyśmy aby poznać tą dzielną kobietkę. Ala przywitała nas promiennym uśmiechem. Po chwili nieśmiałości powiedziała nam, że zamiast wyjazdu bardziej przyda jej się teraz laptop, o którym marzy już od jakiegoś czasu.
Marzenie zostało wypowiedziane a my zrobimy wszystko, żeby jak najszybciej spotkać się ponownie z Alą - tym razem już z jej wymarzonym sprzętem.
spełnienie marzenia
2017-03-18
Niespodziankę przygotowaną specjalnie dla Ali, zorganizowałyśmy 18 marca 2017 z nienacka pojawiając się u Młodej Damy w pokoju, która zupełnie się nas nie spodziewała. Ala powitała nas z serdecznym i szczerym uśmiechem! Już wiedziała co się święci… Po uroczystym wręczeniu Dyplomu Spełnionego Marzenia, przeszłyśmy do akcji! Z ogromną pasją i skupieniem przystąpiłyśmy do rozpakowywania prezentu, co okazało się niemałym wyzwaniem. Myślę, że wielu z nas nie zaprzeczy, że największą radochę sprawia samo rozpakowywanie. Nieśmiały i jakże uroczy uśmiech towarzyszył Ali cały czas. Sama praca z komputerem dla czterech kobiet wypadła….dość zabawnie :) Jednak po małych zmaganiach, kilku wskazówkach (nie wszystkich trafnych) od naszej wolontariuszki udało się okiełznać piękną bestię ;) Po przyjemnościach, przyszła czas na kolejne… przyjemności. Mała sesja zdjęciowa, okazała się być wisienką na torcie. Nasza Ala ma do tego dryg, pokazując nam swój promienny uśmiech!
Alu, dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Życzymy Ci samych radosnych i twórczych chwil przed Twoim wymarzonym laptopem, a także, abyś zawsze pozostawała tak pięknie radosna!
Serdeczne podziękowania dla: Gimnazjum nr 7 we Wrocławiu, Pana Pawła Martynowicza, Pana Grzegorza Łamasza, oraz osób które oddały swój 1% na naszą fundację. To dzięki Wam spełniło się marzenie Ali. Dziękujemy!