Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2017-03-09
W czwartkowe popołudnie udało nam się poznać sześcioletnią Gabrysię. Dziewczynka przywitała nas radosnym uśmiechem wraz ze swoja mamą. Jest to niezwykle miła, uśmiechnięta i skromna dziewczynka, z początku była nieśmiała ale wraz z dalszymi rozmowami coraz bardziej cieszyła się, że może nas poznać i z nami porozmawiać. Jest wielką fanką koników, tych bajkowych kucyków Pony jak i rzeczywistych. Opowiadała nam z mamą, że kiedyś w domu miały konika o imieniu Kuba, którego bardzo lubiła. Uwielbia oglądać bajki, a szczególne miejsce zajmuje „Masza i Niedźwiedź” przy której nasza Marzycielka prosi mamę o szczególną ciszę i skupienie. Bardzo lubi Myszkę Micky i wszystko co się z nią wiąże. Z jej postacią związane jest własnie marzenie Gabrysi. Dziewczynka poprosiła nas o laptopa z Myszką Micky, na którym mogłaby grać w gry a także oglądać bajki. To niezwykła dziewczynka, której radość widać w oczach. Swoim uśmichem pokazała, że można przezwwyciężyć każde cierpienie.
Na końcu naszego spotkania otrzymała od nas dużo zielonych balonów, z czego jeden został przez nas nadmuchany.
Kochana Gabrysiu, dziękujemy ze udało nam się razem spotkać. Postaramy się spełnić Twoje marzenie, a do Ciebie mamy ogromną prośbę aby uśmiech nie znikał z Twojej twarzy, abyś mocno wierzyła i do zobaczenia niedługo.
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:
Anna Krzysztofek anna.krzysztofek@mammarzenie.org
tel. 515 199 620
spełnienie marzenia
2017-04-14
14 kwietnia tuż przed Świętami Wielkanocnymi udałyśmy się do Gabrysi by wręczyć jej wymarzony laptop z Myszką Mickey. Na pierwszym spotkaniu dowiedziałyśmy się od Małej Marzycielki, że jest wielką fanką bajkowej Myszki więc starałyśmy się zorganizować jak najwięcej atrybutów związanych z Myszką. W szpitalu tradycyjnie już przywitała nas mama Gabrysi i zaprowadziła na miejsce. Po krótkiej kwarantannie i chwili niepewności mogłyśmy się nareszcie spotkać, jednak na wręczenie prezentów trzeba było jeszcze chwilę zaczekać. Gabrysia ciepło i serdecznie nas przywitała. Pochwaliła się rysunkami oraz ozdobami świątecznymi własnej roboty. Rozmawiałyśmy chwilę o jej ulubionych bajkach i zajęciach plastycznych. Opowiedziała nam o swoich najlepszych koleżankach i oczywiście o Myszce Mickey. Po chwili panie pielęgniarki przyniosły prezenty dla Gabrysi. Była bardzo szczęśliwa na widok baloników z Myszką, a przede wszystkim laptopa, jak sama przyznała był właśnie taki o jakim marzyła. Ponadto Gabrysia dostała torbę na laptopa oraz myszkę. Od razu po rozpakowaniu prezentów włączyła sprzęt i zaczęła przeglądać Internet w poszukiwaniu ulubionych bajek i gier. Na koniec, by uwiecznić spotkanie zrobiłyśmy kilka pamiątkowych zdjęć.
Spotkanie z Gabi to była dla nas wielka przyjemność. Gabrysia pomimo cierpienia i choroby była bardzo radosna. Dziekujemy z całego serca sponsorowi tego cudownego marzenia, dzięki Państwu na twarzy Gabrysi pojawił się cudowny uśmiech.