Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2017-01-22
Justyna, to wspaniała nastolatka o ujmującej osobowości. Ponadto nasza Marzycielka odznacza się niezwykłą pogodą ducha, którą wykazuje w walce z chorobą.
Podczas naszego pierwszego spotkania jej twarz rozświetlał przepiękny uśmiech, a my urzeczone słuchałyśmy, jak opowiada o swoich zainteresowaniach. Pierwsze z nich to geografia. Właśnie z nią wiązał się tzw. lodołamacz, który Justyna otrzymała od nas w prezencie. Był to album pt. „Najpiękniejsze miejsca świata”. Dziewczyna ogromnie się z niego ucieszyła, bo podróże są jej wielką pasją i marzeniem – do dziś nosi w sercu i pamięci wspomnienia z wakacyjnych wyjazdów. A marzą jej się kolejne… Tak więc czas upłynął nam na przemiłej rozmowie o egzotycznych zakątkach i możliwościach odwiedzenia ich, kiedy nie dysponuje się wielkim budżetem.
Z geografią, której oczywiście uczy się na poziomie rozszerzonym w liceum, łączy się kolejna wielka pasja, a jest nią meteorologia. To poważne zainteresowanie narodziło się z wielkiej fascynacji tornadami, gdy była małą dziewczynką, a dziś przeniosło się na całą dziedzinę tej nauki.
Najbardziej jednak zaskoczyło nas to, że nasza podopieczna jest posiadaczką karty motorowerowej i wielbicielką motoryzacji i gdy tylko zdrowie jej pozwoli, ma zamiar zrobić prawo jazdy, by móc jeździć na motorze. Tę miłość zaszczepił w niej lata temu tata, dlatego z takim rozmarzeniem Justynka opowiadała nam o pięknie jazdy na motorze.
Wszystkie pasje naszej Marzycielki są ściśle ze sobą związane. Wiąże się z nimi również marzenie dziewczyny. Jest nim wyjazd na Santorini, o którym przeczytała chyba wszystko i które zna z pięknych pejzaży. Na jednej z wakacyjnych podróży zachwyciły ją pewne obrazy, a gdy spytała ulicznego artystę, co przedstawiają, okazało się, że to Santorini…
Pomóżmy Justynie spełnić to piękne marzenie!