Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2016-12-23
W wigilię Wigilii spotkaliśmy się z małym Adasiem, wielbicielem wszystkiego, co związane ze strażą i dzielnymi strażakami oraz wielki fan tematyki pociągów. Pierwsza część spotkania to zabawa z podarowanym przez fundację prezentem - wozem strażackim. W pokoju Adama razem z jego ogromnym misiem - Kubusiem Puchatkiem bawiliśmy się i rozmawialiśmy o marzeniach. Później zabawa stopniowo przenosiła się z jednego pokoju do drugiego, aż interwencja zabawowej straży objęła całe mieszkanie. Konkretna rozmowa o marzeniach nastała, kiedy nasz marzyciel pokazał nam na tablecie różne pociągi i narysował zamaszystymi ruchami na całej kartce z perspektywy lotu ptaka duże tory biegnące w różne zakręty i układające się w ciekawe zawijasy. Adam trzymał nas w niepewności, co dokładnie artysta ma na myśli, a nie mogliśmy sobie pozwolić na dowolną interpretację dzieła. W końcu dowiedzieliśmy się, jakie jest jego marzenie: chciałby dostać dużą drewnianą kolejkę, którą mógłby się bawić i przenosić w świat podróży bez choroby i zmartwień.
---
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:
Sonia Kucharczyk, katowice@mammarzenie.org, 530-619- 679