Moim marzeniem jest:

Iphona 7 w podstawowej wersji

Sebastian, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-12-08

Sebastian już wiele tygodni bez przerwy przebywa w szpitalu, że decydujemy się na szybką wizytę na oddziale. Jest jeszcze w nie najlepszej formie, ale bardzo chciał się z nami spotkać i podczas wizyty bardzo się starał przekazać nam swoje marzenia. Moja towarzyszka Joasia ma zawodowo kontakt z chorymi dziećmi i świetnie nawiązuje z Sebastianem kontakt. Porozumiewają się w cudowny sposób, wygląda na to, że obojgu się taka rozmowa podoba. Największym marzeniem Sebastiana jest posiadanie Iphona 7 w podstawowej wersji. Już nie może się doczekać tego czasu , jak leżąc w łóżku będzie poznawał jego funkcje i możliwości. Drugim marzeniem jest laptop do gier typu MINECRAFT, ale nie jest pewien, czy da radę go utrzymać. Więc jednak iphon. Chciałby się też spotkać z ulubionym piosenkarzem, ale wie , że to jeszcze długo nie będzie możliwe. Żegnamy się , życząc spędzenia zbliżającego się Bożego Narodzenia w domu rodzinnym. Niech się spełni 

spełnienie marzenia

2016-12-23

Na spełnienie marzenia Sebastiana wybrałyśmy przed wigilijny piątek. Wszędzie wokół czuć już było atmosferę zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, co tworzyło niesamowity klimat. Po paru przebojach z dotarciem na miejsce, w końcu udało nam się przyjechać do naszego Marzyciela. Jeszcze przed domem powitał nas maleńki piesek rodziny, a następnie powitane przez mamę Sebastiana, weszłyśmy do środka.

Przywitałyśmy się z Marzycielem, który doskonale znał cel naszej wizyty. Już po kilku chwilach wręczyłyśmy mu jego marzenie - iPhone 7 oraz etui i szkło hartowane, które będą chroniły telefon przed nieprzewidzianymi upadkami. Sebastian z pomocą mamy i naszą od razu zabrał się do rozpakowywania pudełka. Niestety, nie mogłyśmy zobaczyć, jak Marzyciel odkrywa nowe funkcje telefonu, ponieważ do całkowitego działania potrzebuje on specjalnej karty, ale jesteśmy pewne, że z pomocą młodszego brata Bartka oraz taty (którzy przyjechali do domu w czasie trwania naszej wizyty), będzie mógł w pełni cieszyć się swoim marzeniem.

Podczas gdy Sebastian z Bartkiem nadali podziwiali nowy telefon, my z rodzicami chłopaków rozmawiałyśmy o chorobie Marzyciela. Mama Sebastiana opowiadała nam o Niezwykłej Krainie - forum, na którym udało jej się poznać rodziców innych chorych dzieci, którzy wspierają się nawzajem oraz dzielą smutkami i radościami. Nie zabrakło oczywiście rozmów także o świętach - o zwyczajach wigilijnych i potrawach. Czas płynął nam bardzo miło, ale my same musiałyśmy zbierać się do swoich domów, by kontynuować świąteczne przygotowania. Cieszymy się bardzo, że w tym zabieganym dniu znalazłyśmy chwilę na spełnienie kolejnego, pięknego marzenia! :) Bardzo dziękujemy społeczności szkolnej ze Szkoły Podstawowej nr 38 oraz rodzicom podopiecznym Przedszkola nr 64 w Poznaniu , a szczególnie pani Beacie Olszewskiej za pomoc w spełnieniu marzenia Sebastiana!