Wspaniały chłopiec, wspaniałe marzenie!

14-letni Szymon nie wie co to normalne życie. Od urodzenia walczy o każdy dzień. Jego codzienność to pobyty w szpitalu, operacje, wsłuchiwanie się w odgłosy niepokornego serca. Wraz z mamą stara się przechytrzyć chorobę i czerpać radość z każdego momentu. Chłopiec interesuje się geografią, historią i ma świetne wyniki w nauce. Niezwykle subtelny i nieśmiały ożywia się, kiedy prosimy o wyjawienie swojego marzenia. Chciałby stanąć przed kamerami i zapowiedzieć prognozę pogody. Poczuć smak pracy w telewizji i chociaż przez moment, skierować uwagę tysięcy telewidzów na siebie.

Szymon nie chodzi do szkoły, nie ma kolegów. Jego świat zamknięty jest w czterech ścianach pokoju. Mamy miłość nie zastąpi szaleństw z przyjaciółmi. Czuje się bardzo samotny. Może pojawienie się na antenie sprawi, że przypomną sobie o nim rówieśnicy z najbliższego otoczenia. A może ktoś napisze do niego i stanie się powiernikiem jego tajemnic. Chętnie będziemy pośrednikami dobrych wiadomości.

krystyna.skowera@mammarzenie.org

Marzeniem Szymona było zapowiedzenie pogody,  a tymczasem 12 grudzień okazał się dniem pełnym dodatkowych atrakcji i radości. Kiedy wraz z chłopcem przybyliśmy do telewizji Wrocław okazało się, że czekają na nas ludzie pełni ciepła i życzliwości. Pracownicy stacji po kolei zaznajamiali naszego marzyciela z tajnikami swojej pracy. Mogliśmy "od kuchni" obserwować powstawanie programu.

Pierwsza niespodzianka czekała na Szymona zaraz po przybyciu. Posadzono go w studio i na ekranie pojawił się znany prezenter pogody, Jarosław Kret, który z dalekiej Argentyny przesłał mu osobiste życzenia. Na twarzy Szymona pojawił się szeroki uśmiech pomieszany z niedowierzaniem. Potem powitaliśmy "pogodynkę" Justynę Janus i nadszedł czas, kiedy chłopiec musiał się zmierzyć z wymarzona przez siebie rola. Pierwsze próby sprawiały wiele problemów ale z minuty na minutę było coraz lepiej. Z satysfakcja obserwowaliśmy metamorfozę Szymona, który z nieśmiałego nastolatka przeistaczał się w telewizyjna gwiazdę. Po nagraniu przyszedł czas na posiłek i mały odpoczynek. Zrelaksowanego Marzyciela czekała kolejna niespodzianka. Odwiedził go piłkarz ulubionego klubu Śląsk Wrocław- Mariusz Pawelec. Gość przyniósł torbę pełną prezentów. Największa radość sprawiła jednak koszulka klubowa z nr 1 i wypisanym imieniem chłopca na plecach. Zbliżała się 18.30 i wszyscy udaliśmy się do reżyserki by śledzić "Fakty", a po nich prognozę pogody. Nasz Marzyciel z ogromnym napięciem wpatrywał się w ekran telewizora. Kiedy emocje opadły po prostu się rozpłakał. Były to oczywiście łzy szczęścia !

Wierzymy, że to dopiero początek telewizyjnej przygody Szymona. Nadszedł czas na wyjście z samotności i na nowy słoneczny etap życia.

Kochana ekipo TV Wrocław. Było wspaniale! Takie spełnienie marzenia to dla nas marzenie! Dziękujemy wszystkim, a w szczególności naszej byłej wolontariuszce Justynie Janus, pani Agacie Dzikowskiej i operatorowi Pawłowi Kwiecień.

Dziękujemy panu Jarosławowi Kretowi i klubowi "Śląsk Wrocław", którego przedstawiciel pan Mariusz Pawelec zawładnął całkowicie sercem Szymona.

http://wroclaw.tvp.pl/28196019/prognoza-na-wtorek