W listopadowy wieczór pojawiłyśmy się na oddziale w szpitalu na Ligocie, żeby poznać 9-letniego Marcela. Kiedy przyjechałyśmy czekał na nas w sali razem ze swoją Mamą. Bardzo miło upłynął nam czas, chłopiec opowiedział nam dużo o sobie, o tym, że nie przepada za szkołą, za to uwielbia sport. Piłka nożna jest wielką pasją Marcelka, nawet podczas choroby na szpitalnym korytarzu gra w piłkę i świetnie się przy tym bawi. Chłopczyk chciałby trenować pod profesjonalnym okiem trenera i już niedługo, jeśli tylko zdrowie pozwoli, tak się stanie. Jedną z Jego ulubionych drużyn jest Atletico Madryt, której wiernie kibicuje. Marcel bardzo podziwia naszych polskich piłkarzy, a w szczególności króla strzelców Roberta Lewandowskiego. Ceni go za talent, ale również pracę, jaką wkłada w sport. Jest dla niego wzorem do naśladowania i w przyszłości chciałby być takim piłkarzem jak on.

Kiedy zapytałyśmy chłopca o kategorie marzeń, to świetnie sobie z tym poradził. Okazało się, że przed spotkaniem Marcelek bardzo dobrze się przygotował, przeglądnął naszą stronę internetową, a nawet ubrał się w nasze zielono-białe barwy. Zastanawiałyśmy się, co będzie największym marzeniem naszego nowego Marzyciela, podejrzewałyśmy, że będzie miało to związek ze sportem. Nie myliłyśmy się. Kiedy zapytałyśmy czy ma już swoje marzenie, bez chwili zawahania odpowiedział, że ma i że jest to spotkanie z Robertem Lewandowskim. Marzy, żeby Robert podpisał mu piłkę, strój sportowy, ale również dał mu autograf na kartce. Chciałby otrzymać wskazówki, żeby stać się coraz lepszym piłkarzem. Nie miałyśmy wątpliwości, że jest to największe marzenie chłopca. Cóż to będzie za cudowne spotkanie! Zrobimy wszystko, żeby Marcelek mógł uścisnąć dłoń Roberta Lewandowskiego i porozmawiać o tym co ich łączy, czyli o piłce.

Relcaja wkrótce...