Moim marzeniem jest:

Czerwony laptop + czarna myszka i słuchawki

Patryk, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

spotkanie - poznanie marzenia

2016-09-27

W środowe popołudnie wybraliśmy się na poznanie 4-letniego Patryka, przebywającego na oddziale onkologicznym w Zabrzu. Nasz marzyciel, choć z początku nieśmiały, w miarę czasu spędzonego z nami, okazywał się radosnym i energicznym maluchem.
Podczas spotkania z Patrykiem, dowiedzieliśmy się również o jego zainteresowaniach. I jak się okazało bardzo lubi rysować, oglądać bajki (w szczególności Krecika, kota Filemona, Smerfy i Auta z McQueen’em na czele), a także grać w Angry Birds.
Gdy spytaliśmy Patryka o jego marzenie okazało się, że chciałby dostać czerwony laptop, czarną myszkę oraz czarne słuchawki i grę Angry Birds. Laptop umożliwiłby mu oglądanie bajek oraz grę w Angry Birds, dzięki którym czas płynie weselej.

Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak doprowadzić do ziszczenia się tego wspaniałego marzenia!

---

Jeżeli chcesz pomóc spełnić to marzenie skontaktuj się z:
Damian Sumara: tel. 785 608 582; damian.sumara@mammarzenie.org

spełnienie marzenia

2016-10-27

Do Patryka wybraliśmy się późnym po południem, niestety z powodu spadku formy odwiedziliśmy go w szpitalnej izolatce. Czekał na nas ale nie spodziewał się ze własnie w tym dniu spełni się jego marzenie. Po krótkiej rozmowie przeszliśmy do meritum sprawy. Oto przed Patrykiem pojawił się jego wymarzony czerwony laptop z czarną myszką, słuchawkami i grami Angry Birds. Patryk onieśmielony z pełną ekscytacją uważnie przyglądał się co kryje się w pięknie zapakowanych pudełkach. Nasz mały Marzyciel od razu zapragną pograć w swoje ulubione gry. Po zainstalowaniu Angry Birds, Patryka właściwie już z nami nie było. Musiał nauczyć się obsługi myszki i rozgryźć jak pokonać dalsze etapy w grze.

Zgodnie wszyscy uznaliśmy że Patryk dzisiejszej nocy nie zaśnie. My cieszymy się że w tak trudnym momencie mogliśmy sprawić tyle przyjemności naszemu Marzycielowi i wierzymy że wróci do domu właśnie z tym wspomnieniem.