Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2016-09-15
W piękny pogodny dzień odwiedziliśmy 14-letnią Julkę w jednym z poznańskich szpitali. W pokoju wraz z Julką była jej mama Ania. Obie przywitały nas bardzo ciepło i z uśmiechem. Czekały na nas od momentu, gdy zadzwoniliśmy z informacją, że do się do nich wybieramy. Julka jest bardzo miłą i kontaktową dziewczynką, więc nie było problemów z przełamaniem pierwszych lodów. Po chwili rozmawialiśmy już swobodnie o wszystkim. Julka była bardzo podekscytowana jutrzejszym wyjściem z szpitala. Nasza Marzycielka opowiedziała nam o swoim hobby - słuchaniu muzyki. Dowiedzieliśmy się, że jej ulubioną piosenkarką jest Sylwia Grzeszczak, która odwiedziła Julkę i ich oddział dzień wcześniej. Możecie więc sobie wyobrazić radość, jaką sprawiliśmy Julce wręczając jej płyty właśnie tej wokalistki jako lodołamacz. Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się również o innym hobby Julki, jakim jest gra w Simsy.
Julka jest wyjątkową dziewczynką, więc nie ma co się dziwić, że i jej i marzenie jest wyjątkowe! Rok temu nasza Marzycielka poznała w Internecie Karolinę i bardzo zaprzyjaźniła się z nią. Dotychczas dziewczyny kontaktowały się z sobą telefonicznie lub na Skype, ponieważ mieszkają od siebie ponad 600 km. Pewnie ich spotkanie w realu nie byłoby możliwe, gdyby nie Fundacja Mam Marzenie, więc z radością przyjęliśmy wyzwanie, którym to jest zorganizowanie spotkania przyjaciółek w okolicach miejsca zamieszkania Julki. Dziewczynka chciałaby, aby to spotkanie odbyło się w pięknym pałacu otoczonym lasami i jeziorami. Chciałaby też sesję fotograficzną z tego spotkania i na pamiątkę tego wydarzenia.
Trzeba się brać do pracy i zorganizować tak piękne i wyjątkowe marzenie! Spotkanie z tak entuzjastyczną dziewczynką na pewno zostanie nam w pamięci.