Moim marzeniem jest:

Czarny Samsung Galaxy S7 Edge

Daria, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kielce

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-09-06

W czwartek po południu wybraliśmy się do Darii, aby poznać jej marzenie. Przy bramie czekała już na nas mama dziewczynki, przywitała nas serdecznie i zaprosiła do domu gdzie czekała już na nas nasza Marzycielka. Gdy weszliśmy do pokoju Daria była trochę zestresowana i zawstydzona. Lodołamacz przełamał wszelki stres i zakłopotanie, a były to koraliki do robienia bransoletek i naszyjników. Rozpakowaliśmy upominek i projektowaliśmy różną biżuterię. W rozmowie, gdy zapytaliśmy Darię czy cieszy się z rozpoczęcia roku szkolnego powiedziała, że i tak i nie. Tak, dlatego że spotyka się z rówieśnikami a nie, dlatego że trzeba rano wstawać i się uczyć. Jej ulubiony przedmiot to matematyka a zainteresowania to wspinaczka i podróże. Gdy zapytaliśmy Darię o jej marzenie bez wahania odpowiedzała, że chciałaby dostać telefon Samsung Galaxy S7 Edge, dzięki któremu będziemogła kontaktować się z mamą i przyjaciółmi a także korzystać z Internetu. Po poznaniu marzenia i zrobieniu biżuterii do akcji wkroczył nasz fundacyjny zielony balon, którym wszyscy zaczęliśmy grać –każdy, a szczególnie Daria z wielkim zaangażowaniem starała się, aby balon nie dotknął podłogi i conajważniejsze… nareszcie się uśmiechała. Moglibyśmy tak długo grać i grać, ale nadszedł czaspożegnania, zrobiliśmy sobie jeszcze zdjęcie wyściskaliśmy się przybiliśmy piątki i życzyliśmy sobie tego, aby marzenie spełniło się jak najszybciej. 

 

„Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.”

/Paul Zulehner/

spełnienie marzenia

2017-03-29

Nadszedł ten długo oczekiwany zarówno przez Darię, jak i przez wolontariuszy dzień!! Spełniło się największe marzenie dziewczynki o super ekstra smart fonie: Samsungu Galaxy S7 Edge! Wszystko za sprawą pana Olafa Krynickiego, który z potrzeby serca sprezentował naszej, kieleckiej marzycielce wymarzony sprzęt.

Dziewczynka nie spodziewała się takiego rozpoczęcia dnia! Siedząc w szkolnej ławce czekała z pewnością na dzwonek, ogłaszający przerwę. Jednak wyczekiwane okienko odbyło się wcześniej! Mamę ze szkoły odebrała Mama, obwieszczając, że będzie miała gości. Chwilę później pojawiła się uśmiechnięta trzyosobowa ekipa w składzie dwóch wolontariuszek i pana Olafa. Dziewczyny trzymały w rękach zielone baloniki i dyplom, a pan Olaf to co najważniejsze! Marzenie Darii, zamknięte w małym pudełeczku! Oj! Radość i zaskoczenie dziewczynki były niesamowite! Ten błysk w oku i wzruszenie w głosie. Nie wiem czy najwybitniejszy pisarz dałby radę to opisać! To trzeba bowiem przeżyć! My tego dnia to przeżyliśmy i to jak! Radość Darii nie miała końca! Nastolatka zaglądała nieśmiało do pudełeczka i nie mogła uwierzyć, że trzyma w dłoniach wymarzonego Samsunga! Najwspanialej było gdy go uruchomiła i mogła zrobić sobie zdjęcie z osobą, która sprawiła, iż jej marzenie się urzeczywistniło! Pan Olaf również nie krył jak bardzo cieszy się, że mógł być sprawcą spełniającego się marzenia dziewczynki! My natomiast z ogromną radością odczytałyśmy dyplom spełnionego marzenia! Całą trójką wróciliśmy ogromnie radośni do swoich domów, zostawiając Darię sam na sam ze swoim nowym sprzętem, aby mogła się nim nacieszyć i uwierzyć, że to dzieje się naprawdę. W nas natomiast niezwykle pozytywne wspomnienia z tego dnia pozostaną na zawsze!