Moim marzeniem jest:
spotkanie - poznanie marzenia
2016-06-28
Szymon to wspaniały młody człowiek. Idąc do kliniki, nawet nie przypuszczałyśmy, że poznamy tak niezwykłego i fascynującego chłopca! Od pierwszego momentu zauroczył nas swoją otwartością, szczerością, dobrocią i pogodą ducha. Półtorej godziny spotkania minęło nam jak krótka chwila, bo to ogromna przyjemność przebywać i rozmawiać z Szymonem.
Nasz marzyciel to chłopak o wielkim sercu, który bardzo kocha swoje rodzeństwo i jest bardzo wrażliwy na los innych: gdy wyzdrowieje, chciałby pomagać innym, a zwłaszcza dzieciom - uważa, że czasami trzeba tak niewiele, by im pomóc. Zaskoczyła nas również jego mądrość i dojrzałość, niezwykła u nastolatków. Jeśli chodzi o zainteresowania Szymona, to jak większość chłopców lubi gry komputerowe za dreszczyk emocji, których dostarczają. Oczywiście kocha też sport: uprawiał koszykówkę i samodzielnie trenował skoki na BMX-ie! Fascynują go również wyprawy motocyklowe, dlatego pragnąłby kiedyś pojechać ze swoim przyjacielem na wyprawę motocyklową do Włoch… Poza tym Szymon lubi oglądać filmy, przede wszystkim z czarnoskórymi aktorami i komedie, najlepiej takie, na których można się nie tylko popłakać, ale i pośmiać. Niezwykłe jest natomiast to, że lubi czytać książki, zwłaszcza fantasy, ponieważ przenoszą go w inny świat i pozwalają żyć życiem bohaterów lektur. Tę pasję odkrył w sobie niedawno, ale tym chętniej ją rozwija.
Marzenie Szymona jest wynikiem jego zainteresowań i natury. Chłopiec chciałby otrzymać playstation 4 z dwoma padami, bo wtedy mógłby dzielić radość gry ze swoim rodzeństwem, a dzielenie pozytywnych emocji jest dla niego najważniejsze. Obiecujemy, że postaramy się, by nasz marzyciel jak najszybciej mógł zagrać ze swoimi najbliższymi w jakąś emocjonującą grę. Pomóżmy spełnić to marzenie!
spełnienie marzenia
2016-07-02
2 lipca 2016 roku na pewno był dla naszego marzyciela, Szymona, dniem podwójnie szczęśliwym. Po pierwsze, tego dnia spełniło się jego marzenie, po drugie spełniło się ono nieoczekiwanie szybko, bo zaledwie cztery dni od momentu jego poznania, co chyba stanowi rekord w historii Fundacji Mam Marzenie.
Przypadek, a może nie przypadek, sprawił, że pewna osoba trafiła na naszą stronę i po przeczytaniu relacji ze spotkania z Szymonem zapragnęła uszczęśliwić właśnie jego. Tak więc pojawiłyśmy się w sobotnie popołudnie w pokoju chłopca z: balonami, wymarzonym playstation 4, tortem i kompletem książek. Nasz marzyciel był kompletnie zaskoczony, że to stało się już i że marzenia mogą się spełniać tak szybko... Obłożony prezentami, z dyplomem w rękach zapozował nam do pamiątkowych zdjęć, a potem zaczęło się oglądanie. Chłopak nie mógł uwierzyć, że oprócz swojego PS 4 otrzymał jeszcze wszystkie brakujące mu książki z serii "Assassin's Creed", którą właśnie czyta. Sponsor marzenia, który zażyczył sobie, żeby Szymonowi kupić też książki, mimo wszystko chyba nie przeczuwał, jaką radość sprawi chłopcu ten dodatkowy podarunek: twarz naszego marzyciela promieniała szczęściem na myśl o przeżyciach, jakich dostarczą mu karty tomów jego ulubionej serii. Potem przyszedł czas na degustację tortu z truskawkami, który smakował chłopcu wyjątkowo, jako że długi czas spędził na diecie bezcukrowej... W końcu musieliśmy się pożegnać. Chciałyśmy, by Szymon jak najszybciej mógł się spotkać ze swoim rodzeństwem i zaznać przyjemności ze wspólnej gry na plystation. Poprosiłyśmy chłopca, by nigdy nie przestał marzyć, bo marzenia się spełniają, czego dowiódł ten lipcowy dzień.
W tym miejscu chcemy złożyć szczególne podziękowania sponsorom, których wielkie serce i wrażliwość doprowadziły do uszczęśliwienia naszego marzyciela i dla których radość chłopca była największym podziękowaniem. Pragnęli pozostać anonimowi, prosili, by raczej napisać, że "uśmiechnięte Słońce spełniło to marzenie" - to ich ulubiony podpis.