Moim marzeniem jest:

Ninebot One S2

Adam, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-06-26

W wyjątkowo upalną niedzielę odwiedziłyśmy Adasia w jego rodzinnym domu, wśród drzew, w Izabelinie.  Z informacji otrzymanej od rodziców wiedziałyśmy, że Adam interesuje się majsterkowaniem. Idąc tym tropem jako prezent na nasze pierwsze spotkanie wybrałyśmy metalowy model koparki do samodzielnego złożenia. Jednak po wysypaniu wszystkich elementów na dywan miny nam trochę zrzedły. Przeraziła nas ilość śrubek, blaszek i perspektywa kilkugodzinnego, mozolnego składania trudnego modelu. Na szczęście z pomocą przyszedł nam starszy brat Adasia. Chłopcy okazali się zgranym teamem i wykazali umiejętnościami manualnymi. Tym sposobem, z naszą niewielką pomocą (głównie w postaci podawania chłopakom śrubokrętu) kilka chwil później mogliśmy podziwiać nasze dzieło – gotowy, pięknie skręcony model. Czas spędzony na składaniu modelu był dla nas świetną okazją do porozmawiania i poznania Adasia, który jest bardzo pozytywnym, tryskającym energią chłopcem. Adaś jest fanem majsterkowania, razem z bratem planują otworzyć warsztat samochodowy. Na pierwszy rzut oka widać, że bracia mają ze sobą świetny kontakt, wspierają się i dobrze dogadują.

Następnie przeszliśmy do konkretów – czyli do identyfikacji marzenia Adasia. Przedstawiłyśmy nasze kategorie i po chwili zastanowienia Adaś wyznał, że marzy mu się ninebot one. Tak, my również nie miałyśmy pojęcia co to takiego.  Adaś jednak bardzo dokładnie wytłumaczył nam o co chodzi, łącznie z pokazaniem filmów instruktażowych na youtube jak jeździć na takim wynalazku. Ninebot to jednokołowy środek transportu  - supernowoczesny, można poruszać się nim po różnych nawierzchniach, wymaga jednak niezłej równowagi od jeżdżącej na nim osoby.  Pierwsze skojarzenie – monocykl jak w cyrku! Pierwszy raz spotkałyśmy się z takim marzeniem, tym bardziej nie możemy doczekać się jego realizacji i na własne oczy przekonać się, że rzeczywiście da się na tym jeździć i  zweryfikować umiejętności ekwilibrystyczne Adasia.

spełnienie marzenia

2016-12-30

W przedostatni dzień roku 2016, rzutem na taśmę spełniliśmy marzenie Adasia. W porozumieniu w rodzicami chłopca, w tajemnicy, przybyliśmy do rodzinnego domu Adasia z jego wymarzonym ninebotem. Gdy pierwszy szok zaskoczenia minął Adaś żwawo zabrał się do rozpakowywania prezentu. Po chwili Adaś podekscytowany oglądał ze wszystkim stron swój nowy nabytek. Chłopcy (Adaś wspólnie ze starszym bratem Grzesiem) opanowali wszystkie aspekty techniczne, łącznie z połączeniem ninebota z aplikacją na telefon, dzięki której mogą śledzić przebyte kilometry czy zmieniać kolor tego nowoczesnego urządzenia. Gdy, przy nieocenionej pomocy mamy, ninebot został zabezpieczony przed ewentualnymi uszkodzeniem w razie upadków, nie pozostało nic innego jak wypróbować sprzęt w akcji. Ubraliśmy się ciepło i przed domem odbyły się pierwsze testowe przejażdżki. Utrzymanie równowagi na ninebocie jest prawdziwym wyzwaniem! Jednak po kilku próbach oraz przy asekuracji brata, Adasiowi udało się w końcu pokonać pierwsze samodzielne metry na swoim wymarzonym sprzęcie. Z każdą chwilą chłopiec czuł się coraz pewniej i widać było, że przejażdżki sprawiają mu prawdziwą frajdę. Trudno było namówić chłopców do powrotu do domu. Jedynym argumentem, który na nich podziałał to zapewnienie, że mają kolejne dni na cieszenie się ninebotem i szlifowanie swoim umiejętności jazdy na nim.

Adasiu, to była prawdziwa przyjemność uczestniczyć w spełnieniu tak oryginalnego marzenia. Życzymy Ci wielu fantastycznych przejażdżek na Twoim wymarzonym sprzęcie.

Bardzo dziękujemy salonowi U Fryzjerów za pomoc w spełnieniu tego wyjątkowego marzenia.