Pogoda w Rzeszowie we wtorkowe po południe nie była zbyt zachwycająca, burza i deszcz nie odstraszyły jednak wolontariuszy przed wyprawą do dziewczynki o niespotykanym imieniu Jennifer. Z zachwytem podziwialiśmy widoki za szybą samochodu oraz z niecierpliwością oczekiwaliśmy spotkania z Marzycielką. Mama dziewczynki zdradziła nam, że interesuje się Ona fotografią dlatego też jako lodołamacz wybraliśmy książkę o takiej tematyce. Czas mijał nam bardzo szybko na rozmowie, dlatego też postanowiłyśmy udać się nad staw aby w pięknych okolicznościach przyrody poznać marzenie Jenni – bo tak zdrobniale nazywa Ją rodzina. Dziewczynka wyznała nam, że najbardziej na świecie marzy aby… dostać basen oraz wkopać go w ziemię, bowiem Marzycielka uwielbia wodę, pływać i chlapać się w basenie, a posiadanie własnego basenu bardzo Ją uszczęśliwi. Wszyscy byliśmy pod wrażeniem marzenia Jennifer okazało się, że miłość do pływania i wody Marzycielki podziela również Jej mały braciszek, który też bardzo lubi spędzać wolny czas pływając. Było nam bardzo miło gościć u rodzinny Jennifer. Na pożegnanie obiecaliśmy, że dołożymy wszelkich starań aby to wyjątkowe marzenie spełnić i ponownie zobaczyć się z rodziną Marzycielki.

Relacja: Marta Gutyj

Spełnienie marzeń nie zawsze bywa proste, czasem małe marzenie przybiera ogromny kształt, którego nie jest w stanie unieść instytucja wolontariatu. Tak było z marzeniem Jenifer- jest ona jednak niesamowitą Marzycielką, która posiada wiele pasji i zainteresowań. Nie bez przyczyny jako lodołamacz wybraliśmy dla Jeni książkę o fotografii - jest ona bardzo ważna w życiu naszej Marzycielki,  dlatego też wybór profesjonalnego aparatu jako marzenie wcale nas nie zdziwił.  Piękno przyrody jakie otacza Jenifer wręcz zachęca do fotografowania. Pasja do robienia pięknych zdjęć, a także umiejętność  uchwycenia ważnych momentów życiowych  na zdjęciu wymaga ogromnej wprawy i talentu , nie bez znaczenia jest również dobry sprzęt, dlatego marzenie o profesjonalnym aparacie fotograficznym jest niesamowicie piękne.

 Relacja: Marta Gutyj

W piękne jesienne popołudnie nadszedł długo wyczekiwany przez naszą wspaniałą Marzycielkę dzień – Dzień Spełnienia Marzenia.

Marzeniem Jennifer był profesjonalny aparat fotograficzny, dlatego też postanowiłyśmy wręczyć prezent w miejscu związanym z fotografią. Świetnie nadają się do tego spotkania Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego, gdzie spotkać można ludzi z prawdziwą pasją do fotografii. W towarzystwie wszystkich zebranych uroczyście wręczyliśmy Jeni upragniony prezent. Dziewczynka choć bardzo nieśmiała, nie kryła radości. Szybko odpakowała prezent i sprawdzała jego funkcję. Dzięki uprzejmości Pana Mariusza Barana ze stowarzyszenia, Jennifer mogła uczestniczyć w specjalnie dla niej przygotowanym szkoleniu z podstaw fotografii i obsługi nowego sprzętu. Marzycielka dowiedziała się na nim wielu przydatnych informacji i dostała zapewnienie o pomocy w pierwszych krokach profesjonalnej fotografii. Po tak emocjonującym i pełnym nowych informacji wieczorze udaliśmy się z całą rodziną Marzycielki na szarlotkę do pobliskiej kawiarni.

Serdecznie dziękujemy głównemu sponsorowi firmie nc+, za kolejne już spełnione marzenie w naszym oddziale.

Podziękowania również kierujemy do całego Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego, za chęć pomocy w oprawie marzenia, a w szczególności Panu Mariuszowi, za przybliżenie Jennifer świata fotografii.

Relacja: Kamila Kordyjak