Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2007-12-08
Niesamowite jest to, że w naszej Fundacji cuda zdarzają się bardzo często. Tym razem naszego Marzyciela znalazł sam sponsor (cicho sza - tylko tyle mogę powiedzieć:)
Szymek to chłopczyk, który ma bardzo kochających i ciepłych rodziców. Cały Jego dom wypełniony jest miłością do chłopca. Rodzina Szymka rozumie Jego potrzeby i wie najlepiej, co chłopczyk kocha i co przynosi mu radość.
Szymek ma pokoik, który, choć nowy i piękny, jest bardzo pusty. Na szczęście już niedługo - za niecały miesiąc - do pokoju Szymka wstawimy nowe, piękne mebelki, które na pewno przeniosą chłopcu i jego cudownej Rodzinie radość!
inne
2009-05-02
Świat nie byłby taki piękny, gdyby nie dobrzy ludzie, którzy są wokół nas. Po raz kolejny już, dzięki wielkiemu zaangażowaniu i sercu pana Krzysztofa Wawrzyniaka z Galerii BFM z Bydgoszczy, udało nam się uszczęśliwić kolejnego Marzyciela.
To nie było takie sobie zwykłe piątkowe przedpołudnie. Tego dnia spotkałyśmy się z przemiłą rodziną naszego Marzyciela Szymka. Kiedy przyjechałyśmy na miejsce "akcji", panowie z Galerii BFM bardzo sprawnie montowali mebelki, które przyjechały tu specjalnie dla Szymka. Były takie, jakie sobie wspólnie z rodzicami wymarzył: zielono-drewniane. Oczywiście nie zdziwił nas ten zielony kolor - wszak to kolor nadziei i naszej Fundacji:)
Po kilku minutach przy blasku fleszy udało się nam wspólnie poustawiać nowe mebelki w pokoju Szymka. Oczywiście mama obiecała, że przyśle nam końcowy efekt przemian. Tak też się stało - po kilku dniach na moją skrzynkę mailową dostałam piękne zdjęcia pokoju z kolorowymi obrazkami na ścianach i zasłonkami w oknie.
Jestem pewna, że w tak przeuroczym pokoju rehabilitacja Szymka przebiega na pewno przyjemniej!
Chciałabym podziękować jeszcze raz panu Krzysztofowi Wawrzyniakowi za otwarcie dla naszego Marzyciela swojego Salonu Meblowego i tak szybką pomoc.
Dziękuję również przemiłej rodzinie Szymka za piękne podziękowania dla całej Fundacji.