Moim marzeniem jest:
Dzień Dziecka z 1% - logo
spotkanie - poznanie marzenia
2016-03-07
Późnopopołudniową porą zawitaliśmy do szpitala w Zabrzu na długo wyczekiwane spotkanie. Na oddziale onkologicznym czekał już na nas Marek - nasz nowy Marzyciel - wraz ze swoją mamą. Od razu przywitali nas z uśmiechem i poczęstowali ciasteczkami, a my odwdzięczyliśmy się wręczeniem Markowi drobnego prezentu w postaci kart do grania. Oczywiście zaraz po rozpakowaniu prezentu i krótkim zapoznaniu się zasadami gry zabraliśmy się do grania :)
Po krótkiej karcianej zabawie, Marek zaczął nam opowiadać o swoich zainteresowaniach. Zdradził nam, że interesuje się informatyką oraz że bardzo lubi grać w gry komputerowe choć jego obecny komputer mu to utrudnia gdyż nie jest już "pierwszej młodości". Zdradził nam też, że nie dawno zaczął naukę w technikum na kierunku leśnik, ale chyba nie jest jednak to zajęcie którym chce się zajmować w przyszłości. Zastanawia się nad zamianą kierunku - być może będzie to informatyka?
Po miłej rozmowie zeszliśmy na temat długo wyczekiwany. Marek zapytany czy zna nasze "marzycielskie" kategorie odpowiedział, że trochę o nich słyszał, ale nie jest w stanie wszystkich wymienić. Opowiedzieliśmy mu zatem o nich, przedstawiając jednocześnie przykłady spełnianych marzeń.
Nasz Marzyciel jednak już od dawna dokładnie wiedział jakie jest jego drugie największe marzenie (gdyż pierwszym jest oczywiście wyzdrowieć). Choroba spowodowała, iż większość swojego czasu spędza on w swoich przysłowiowych czterech ścianach, gdzie często się nudzi. Przełamać tę nudę może spełnienie marzenia Marka, którym jest telewizor z funkcją screen mirroring, PlayStation 4 oraz gra Star Wars Battlefront.
Z takim wyposażeniem dni Marka spędzane w swoim pokoju na pewno nie będą już szare i nudne, a staną się radosne i kolorowe.
Wspólnymi siłami możemy tego dokonać :)
---
Jeżeli chcesz pomóc spełnić to marzenie, skontaktuj się z:
Damian Sumara, tel: 785 608 582, e-mail: katowice@mammarzenie.org
spełnienie marzenia
2016-05-31
Z racji tego, że Marek bardzo pragnął wraz z konsolą i telewizorem otrzymać grę Star Wars Battlefront na odział wybraliśmy się wyposażeni w maski Szturmowców z tejże gry :)
Oczywiście (jak to u nas często bywa) prosiliśmy mamę Marzyciela, aby nie wspominała mu wcześniej o naszej planowanej wizycie. Po wejściu do sali zastaliśmy zaskoczonego Marka, który kompletnie nie wiedział co się dzieje. Postanowiliśmy od razu nie zdradzać celu naszej wizyty i powiedzieliśmy, że na oddziale jesteśmy z okazji Dnia Dziecka, aby wszystkim dzieciom złożyć życzenia z okazji ich święta.
Po krótkiej rozmowie w końcu zdradziliśmy Markowi nasz prawdziwy cel wizyty, którym było spełnienie jego największego marzenia - co Marka ogromnie zszokowało. Ani trochę się tego nie spodziewał. Przez dłuższą chwilę nie wiedział co powiedzieć, jednak od razu zabrał się do rozpakowywania ogromnych prezentów. Widać było jak na jego twarzy pojawia się coraz większy uśmiech z każdym nowo rozpakowanym kartonem.
Po tym jak cały sprzęt został już dokładnie zbadany w radosnych nastrojach opuściliśmy Zabrzański odział onkologii z poczuciem, że kolejne wielkie marzenie zostało spełnione.