Zaraz po odwiedzeniu naszego marzyciela Krzysztofa, pojechaliśmy do Solca Kujawskiego, w którym mieszka 10 letni Patryk. Było to nasze drugie spotkanie z Patrykiem, gdyż podczas pierwszego chłopiec nie był zdecydowany co do wyboru marzenia.

Patryk przywitał nas jak zwykle w basenie z piłeczkami, w którym uwielbia się bawić i oglądać swoją ulubioną bajkę – „Pingwiny z Madagaskaru”. Poznaliśmy tym razem Jego świnkę morską o imieniu Mebu. Nie obyło się również bez długiej zabawy z piłeczkami, która sprawiała Mu niezwykłą radość. Patryk, który uwielbia się poruszać, zamarzył sobie telewizor wraz z konsolą XBOX z Kinektem, z użyciem której w trakcie ruchu, mógłby się bawić, a zarazem rehabilitować. Nowym telewizorze mógłby oglądać ulubione „Pingwiny”.

Na zakończenie zrobilliśmy kilka zdjęć, do których z przyjemnością Patryk pozował wraz ze swoją mamą.

Cieszymy się, że mogliśmy poznać Twoje marzenie Patryku. Miejmy nadzieję, że niedługo będziemy mogli znów się spotkać, lecz tym razem nie przyjedziemy już z pustymi rękoma. Obiecaj Nam jednak, że pozwolisz nam zagrać razem z Tobą.  

W grupie tkwi siła! Dlatego też w niedzielny wieczór ekipa toruńsko - bydgoska postanowiła udać się do naszego nowego marzyciela Patryka. W drzwiach przywitała nas jego przesympatyczna mama, która przedstawiała nam młodego kawalera, którego niestety nie oszczędziła panująca grypa.

Pierwsze lody zostały przełamane. Wiedzieliśmy od samego początku, że Patryk to niesamowicie mądry chłopiec, uwielbiający zabawy edukacyjne. Z tego względu wręczyliśmy mu karty, które posłużą mu nie tylko do zabawy, ale i nauki.

Po jakimś czasie mama Patryka zaprosiła nas do pokoju. Każdy z naszych wolontariuszy był pod głębokim wrażeniem. TO się nazywa świat małego sportsmena :). Dowiedzieliśmy się bowiem, że nasz marzyciel posiada ducha walki i każdą wolną chwile poświęca na samorealizację i ćwiczenia. Co więcej, Patryk opiekuje się świnką morską, którą nazywa Mebu.

Nasi wolontariusze przystąpili do zabawy z chłopcem, który posiada basen z kulkami. Jednakże tym razem nie udało się poznać jego marzenia. Może następnym razem będzie lepiej! :D 

 W sobotę, 17 grudnia 2016 roku, my- niczym trzej królowie, czyli Ola, Ada i Mateusz wyruszyliśmy na spełnienie marzenia 11-letniego Patryka. Już podczas podróży dopisywały nam humory. Mieliśmy przeczucie, że ten dzień będzie wyjątkowy. Gdy dojechaliśmy na miejsce, cykliczni sponsorzy (spełniający już 11. marzenie) byli w pełnej gotowości. Fantastyczna trzyosobowa rodzina, z bagażnika samochodu zaczęła ostrożnie wyjmować trzy ślicznie zapakowane prezenty. Najbardziej okazały z nich trzymał w ręku tata, nieco mniejszy wolontariuszka Ada, a najmniejszy z nich przypadł 4-letniemu synkowi Państwa Piechockich. Nie lada wyzwaniem było dla nas wniesienie ogromnych prezentów po stromych schodach. W drzwiach serdecznie przywitała nas uśmiechnięta mama Patryka. Gdy weszliśmy do środka naszą uwagę od razu przyciągnął wyczekujący nas Patryk. No i zaczęło się wielkie rozpakowywanie prezentów, któremu towarzyszyła niepochamowana radość chłopca. Uśmiech na jego twarzy był po prostu bezcenny. Z naszą pomocą i zaangażowaniem Państwa Piechockich w oka mgnieniu udało nam się złożyć podarunek. I nadszedł ten moment, na który wszyscy czekali, a mianowicie przetestowanie gry. Do akcji wkroczyli wszyscy: my - wolontariusze, sponsorzy, rodzina Patryka, no i oczywiście sam marzyciel. Upór chłopca i nieoceniona pomoc Jego mamy zaowocowały wygraną drużyny Patryka. Wszystkim nam towarzyszyły niezwykłe emocje. Podczas wizyty u marzyciela znaleźliśmy także czas na wspólne gry i zabawy. Chyba największą atrakcją okazał się prywatny basen chłopca z kolorowymi piłeczkami. Ta wizyta na pewno na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Bardzo dziękujemy Państwu Piechockim oraz Panu Piotrowi Boguta, którzy wraz z licznym gronem znajomych spełnili marzenie Patryka. Dzięki Państwa zaangażowaniu w zbliżającym się okresie świąt Bożego Narodzenia mógł zagościć uśmiech na oczach kolejnego, i jak się dowiedzieliśmy, 11 dziecka.

Dzięki takim ludziom, jak Państwo świat staje się piękniejszy!