W słoneczną, marcową niedzielę udałyśmy się z Asią na oddział onkologiczny, by poznać 13 letniego Tymoteusza – wyjątkowego chłopca i Marzyciela. :) Gdy tylko się przywitaliśmy, Tymek powiedział: „a czy mogę nowego laptopa?” A więc już na początku wizyty poznałyśmy marzenie? Ale czy na pewno to jest największe marzenie Tymka? Musiałyśmy sprawdzić… a więc Tymek opowiedział nam, że uwielbia grać w gry komputerowe – szczególnie wojenne, to prawdziwa jego pasja - taka która zaciekawia, zajmuje czas, dla której wstaje się rano. Tymek lubi także bawić się z kuzynem – Gracjanem – razem układają klocki Lego, które zaraz po grach komputerowych są ulubioną rzeczą naszego nowego Podopiecznego. Jako lodołamacz, przyniosłyśmy Tymkowi mały zestaw klocków lego, który Chłopiec bez problemu bardzo szybko ułożył. Okazało się, że Tymek lubi Star Wars, że oglądał filmy i bardzo mu się one podobają. Opowiedziałyśmy Marzycielowi o wszystkich kategoriach marzeń, jakie spełniamy, a Tymek odparł stanowczo, że marzy tylko i wyłącznie o laptopie z grą wojenną! :) Tymek to otwarty, uśmiechnięty, inteligentny i rozgadany młody Człowiek, z którym można porozmawiać na wiele, wiele różnych tematów. I tych związanych z chorobą, i ze zwierzętami (np. jak postąpić, gdy kot zje chomika). Z Tymkiem można także szukać odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytanie, takie jak: gdyby stanęli ze sobą do walki rycerz i żołnierz – to kto wygra? Albo: Co było pierwsze: kura czy jajko? Mamy nadzieję, że kiedyś Tymek rozwiąże te kwestie i znajdzie prawidłowe odpowiedzi. :) Może w przyszłości zostanie naukowcem?

Kochany Tymku – to prawdziwy zaszczyt poznać Ciebie i Twój punkt widzenia świata. To prawdziwy zaszczyt móc poznać Twoją historię. Jesteś przedzielnym młodym Człowiekiem, który – jesteśmy pewne, spędzi wiele, wiele własnych urodzin w domu, otoczony bliskimi osobami. Z całego serca życzymy Ci, aby Twoje największe marzenie, jakim jest wyzdrowienie i powrót do domu, spełniło się jak najszybciej. Wierzymy głęboko, że uda Ci się pokonać wszystkie choroby, wszystkie zmartwienia. Trzymamy za Ciebie bardzo mocno kciuki!

A wszystkich, którzy razem z nami wierzą w magię marzeń, wierzą w ich moc – zwłaszcza tych marzeń spełnionych, zapraszamy do kontaktu i pomocy.

„Jeśli tylko są marzenia, dzieją się cuda!”

W ten jesienny październikowy dzień wybraliśmy się w krótką podróż za Gdańsk. Dokładnie do Leźna, miejscowości w której mieszka Tymoteusz wraz z rodziną. Jego rodzinny dom położony jest  pod lasem opodal leśniczówki. Szybko dotarliśmy na miejsce i zajęliśmy się wyjmowaniem balonów z samochodu gdyż dzisiejszego dnia był z nami obecny gość specjalny. Gościem tym był dziennikarz z portalu Trojmiasto.pl. W progu domu powitała nas uśmiechnięta mama Tymka. Od razu po przywitaniu przeszliśmy do pokoju chłopca. Tymoteusz to wspaniały chłopiec, szybko znaleźliśmy wspólne tematy. Z początku zaczęliśmy o szkolę, z której Tymek najbardziej lubi WF i historię. Jednak jedną z jego pasji są komputery. Toteż jego marzeniem był laptop z akcesoriami i grą. Nie traciliśmy więc czasu i przeszliśmy do odpakowywania prezentów. W międzyczasie Pan dziennikarz po kolei z każdym członkiem rodziny przeprowadzał, krótki wywiad. Po chwili udało nam się podłączyć wszystkie urządzenia. Zeszliśmy jednak na dół , do salonu aby podłączyć komputer do internetu. Zaczęliśmy instalować grę z Tymoteuszem. Po chwili wszystko było gotowe  , a my mogliśmy cieszyć się z zastanego kolejnego uśmiechu na dziecięcej twarzy. Oby uśmiechy radości nigdy nie schodziły z twarzy naszych podopiecznych. Drogi Tymoteuszu nigdy nie przestawaj marzyć.