Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2015-12-08
Mnóstwo ludzi kręciło się w ten ciepły, grudniowy wieczór po gliwickim rynku, kupując na Jarmarku Świątecznym dekoracje, jedzenie, prezenty. My przyjechałyśmy tu na spotkanie z naszą Marzycielką - Olą. Pod Ratuszem zauważyłyśmy śliczną, uśmiechniętą dziewczynę… i już wiedziałyśmy (kobieco-wolontariacka intuicja), że to ona. Poszłyśmy do kawiarni Śnieżka, gdzie przy herbatce odbyłyśmy bardzo interesującą rozmowę.
Ola opowiedziała nam o swojej rodzinie, szkole, zainteresowaniach i aktualnych planach. Marzycielka jest zafascynowana Koreą, jej kulturą , kuchnią i muzyką. Marzy o spotkaniu z chłopakami ze swojego ulubionego koreańskiego zespołu. Uwielbia też taniec, próbuje swoich sił w balecie. Jednak najwięcej miejsca w życiu Oli zajmuje teraz szkoła - bo w maju matura, potem formalności związane ze studiami i dopiero potem czas wolny, który można przeznaczyć na realizację marzeń.
Ola doskonale rozumie sens słowa MARZENIE i dlatego jej marzenia są tak przemyślane i intrygujące. Marzenie numer 1, to: uczestniczyć w próbach przedstawienia baletowego w La Scali w Mediolanie, żeby obserwować najlepszych, żeby wyciągnąć jakieś wskazówki dla siebie, żeby poczuć atmosferę tego, fascynującego miłośników opery i baletu, miejsca.
Zrobimy wszystko, żeby Ola odwiedziła La Scalę.
spełnienie marzenia
2017-05-21
Relacja wkrótce...