Moim marzeniem jest:

Spotkać się z piłkarzem Robertem Lewandowskim

Jakub, 17 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Sponsor Anonimowy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-12-21

Krocząc korytarzami szpitala na spotkanie z naszym Marzycielem pełne pozytywnego nastawiania byłyśmy przekonane, że czeka na nas nie lada wyzwanie, bowiem już po rozmowie z tatą Kuby wiedziałyśmy, że jest on miłośnikiem sportu, a w szczególności piłki nożnej. Wiedza ta pomogła nam wybrać dla Kuby lodołamacz w postaci karcianej gry piłkarskiej, aby chociaż w takiej postaci mógł pograć.

Kuba nieśmiało, lecz z jakże uroczym uśmiechem powitał nas w szpitalnej sali. Wręczony prezent pomógł nawiązać kontakt i sprawił Kubie niesamowitą radość, choć można było zauważyć, że upominek wywołał w nim tęsknotę za boiskiem. Nasz Marzyciel zwierzył się nam, że choroba odebrała mu możliwość spełnienia marzenia, aby zostać zawodowym piłkarzem, ale dalej wierzy w to, że jeśli się czegoś bardzo pragnie to wszystko jest możliwe. Wiarę i motywację czerpie ze swojego idola Roberta Lewandowskiego, który ostatnio nagrał dla Kuby kilka słów otuchy, w tych jakże ciężkich chwilach dla nastolatka.

Marzeniem Kuby jest nie tylko powrót do grania w piłkę nożną, jak tylko uda mu się wrócić do zdrowia, ale właśnie spotkanie z Robertem Lewandowskim, dzięki któremu nasz Marzyciel patrzy w przyszłość i wierzy, że pewnego dnia, dzięki ciężkiej pracy i poświeceniu, osiągnie w życiu to czego tak bardzo pragnie. Marzy, aby z nim porozmawiać i w miarę możliwości pokopać piłkę. Obiecałyśmy Kubie, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby spełniać jego marzenie. Nie zostaje nam nic innego, jak dzięki Państwa pomocy sprawić, aby na twarzy Kuby zagościł wielki uśmiech.

spełnienie marzenia

2016-06-05

W niedzielne popołudnie, po długich oczekiwaniach na spełnienie marzenia, spotkaliśmy się z Kuba i jego tatą przed stadionem Wisły w Krakowie. Towarzyszyły nam wielkie emocje, gdy zasiadaliśmy na ławkach, aby oglądnąć oficjalny trening reprezentacji Polski poprzedzający poniedziałkowy mecz Polska-Litwa.

Na twarzy Kuby malował się nieśmiały uśmiech w trakcie godzinnej obserwacji jego faworyta wśród piłkarzy-Roberta Lewandowskiego. Marzenie Kuby o spotkaniu Roberta miało się spełnić już za chwilę. Z niecierpliwością Kuba ściskał w rękach piłkę czekającą na podpis jego sportowego idola.

Zaraz po zakończeniu treningu, wszyscy razem czekaliśmy na Roberta Lewandowskiego, który gdy tylko zobaczył Kubę, od razu do nas podszedł. Onieśmielony Kuba podziękował mu za słowa otuchy wysłane w czasie walki z chorobą. Po chwili sympatycznej rozmowy był czas na wspólne zdjęcia i złożenie podpisu na koszulce. Spotkanie Kuby z Robertem było krótkie,ale pełne pozytywnych emocji, które było widać na twarzach zgromadzonych. Nasz Marzyciel długo czekał na tą chwilę, która dodała mu siły na dalszą walkę z chorobą.

Jednak to nie był koniec emocji, gdyż w poniedziałek mogliśmy razem z Kubą na żywo oglądać mecz Polska-Litwa. Ileż było radości, wspólnych krzyków dodających otuchy naszym piłkarzom.

Mamy nadzieję, że to spełnione marzenia dało Kubie nadzieję na lepsze jutro i wiarę, że niemożliwe nie istnieje. Trzymamy kciuki!

Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do spełnienia marzenia Kuby. Wierzymy, że moc spełnionego marzenia do was wróci!