Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2015-12-09
W środę wybrałyśmy się do naszej nowej Marzycielki. Tym razem miałyśmy zaszczyt poznać przesłodką, trzyletnią Olę.
Zaraz po wejściu na salę wręczyłyśmy małej oraz jej koleżanką z sali małe upominki. Przecież że potrzeba czegoś na przełamanie lodów podczas poznania tak niedużych dzieciaczków. I miałyśmy rację. Kucyki które m.in. dostały dziewczynki zrobiły furorę. Okazało się że małe je kolekcjonują i każda z nich z chęcią doda następnego do swojej kolekcji. Zanim zapukałyśmy do szpitalnych drzwi dziewczynki grały w domino dlatego postanowiłyśmy nie przerywać tej świetnej zabawy i dołączyłyśmy do nich. Podczas zabawy nasza Ola zaczęła nabierać do nas coraz większego zaufania i opowiadała nam o swoich konikach, ulubionych bajkach, a w szczególności o Śwince Peppie i jej bracie George’u. Po rozgrywce, która trwała nie krótko wyjęłyśmy z magicznej torebki kartki, flamastry i kredki aby wspólnie namalować prawdziwe dzieła sztuki. Wszystkie wykazałyśmy się kreatywnością dlatego powstał nam najbardziej niesamowity dom na świecie J Potem nawet namalowałyśmy samą Olę. Gdy już skończyłyśmy rysowanie postanowiłyśmy przejść do najważniejszego tego dnia momentu. Mianowicie zapytać się Olci o jej marzenie. Dziewczynka początkowo nie chciała nam zdradzić swojego sekretu, ale na szczęście udało nam się namówić ją do powiedzenia o czym najbardziej marzy. Olunia zapragnęła mieć laptop. Jednak naszej Marzycielce chodził po głowie nie byle jaki laptop! Mała chce mieć laptop z naklejką jej ulubionej bajkowej postaci- Świnki Peppy. Dlaczego marzy właśnie o tym? Jak sama mówi bardzo lubi oglądać bajki i chce mieć do tego nieustanną możliwość. Po poznaniu marzenia pobawiłyśmy się jeszcze z naszą Marzycielką, ale niestety musiałyśmy się już powoli żegnać. Widać było po małej, że nie chce żebyśmy już szły. Niestety nie wszystko zależy od nas. Na zakończenie tak cudownego spotkania zrobiłyśmy sobie jeszcze razem kilka zdjęć i z uśmiechami na twarzach opuściłyśmy salę aby zacząć jak najszybciej dążyć do spełnienia tego wspaniałego marzeni.
spełnienie marzenia
2016-04-02
W piękny wiosenny poranek 2.04. wybrałyśmy się w podróż w okolice Zielonej Góry, by odwiedzić i uszczęśliwić Olę, która marzyła o laptopie z naklejką z wizerunkiem Świnki Peppy.