Moim marzeniem jest:

Traktorek akumulatorowy

Szymon, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2015-11-18

Mieliśmy wielką przyjemność poznać bardzo interesującego młodzieńca. Szymon ma 5 lat, mieszka wraz z rodziną na wsi i posiada zaskakującą, jak na tak małego chłopca, wiedzę dotyczącą rolnictwa. Szczególnie interesują go sprawy techniczne. Zna wszystkie marki traktorów i potrafi je rozpoznać. Gdy tylko spojrzał na upominek, który otrzymał od nas - był to oczywiście traktor – od razu stwierdził, że to „New Holland”!!! Potem opowiedział o różnych maszynach rolniczych oraz do czego one służą.

Szymek, dopóki pozwalało mu zdrowie, pomagał tacie w pracach polowych, jeździł z nim za traktorze, obserwował, jak orze, sieje, a później zbiera zboże. Tata będzie miał godnego następcę w prowadzeniu gospodarstwa!

Szymon lubi również oglądać kreskówki, ale niekoniecznie te najnowszej produkcji. Doskonale zna Krecika, Reksia, Bolka i Lolka, Smurfy – mieliśmy wspólny temat do rozmowy.

Jednakże w zabawach najchętniej wraca do swoich zainteresowań rolniczych. Uwielbia bawić się traktorami. Dlatego nie zdziwiliśmy się zbytnio, gdy, zapytany o największe marzenie, bez wahania stwierdził, że pragnąłby posiadać traktor akumulatorowy, z „łychą”, pedałem gazu i, najchętniej, z drzwiami. Gdyby miał taki traktor, mógłby jeszcze lepiej pomóc tacie w pracy na polu.

Wierzymy, że marzenie to spełni się niebawem i dzielny mały traktorzysta poprowadzi swoją maszynę do zadań specjalnych w gospodarstwie.

spełnienie marzenia

2015-12-19

Z wielkim trudem udało się utrzymać w tajemnicy przed Szymonem przygotowania do spełnienia jego marzenia. Tajemnicza przesyłka dotarła kilka dni wcześniej i tata musiał bardzo postarać się, aby chłopczyk jej nie wypatrzył. Synek asystuje mu prawie cały czas przy różnych pracach.

W końcu nadszedł wielki dzień. Szymon miał otrzymać swój wymarzony traktor z łychą do zgarniania śniegu.

Znając jego zamiłowanie do prac technicznych, poprosiliśmy go o pomoc przy przygotowaniu traktorka do jazdy. Do pracy przyłączyła się cała rodzinka Szymka: mama, tata i brat. Towarzystwa dotrzymywały nam również pieski i kotek. W tak doborowym gronie szybko udało nam się zamontować wszystkie elementy i pojazd był gotowy do użytku.

Ale przecież, aby prowadzić traktor, trzeba posiadać odpowiednie uprawnienia – podczas kontroli drogowej należy przedstawić dokumenty. Oczywiście zadbaliśmy o to – Szymon otrzymał prawo jazdy. Równie ważne jest bezpieczeństwo – dlatego mały traktorzysta, zanim zasiadł za kierownicą, założył kamizelkę odblaskową ze swoim imieniem i ważnym przypomnieniem: „Nigdy nie przestawaj marzyć”.

No i w końcu nastąpił niecierpliwie oczekiwany moment pierwszej jazdy testowej. Podekscytowany Szymek w asyście brata i piesków ruszył w drogę. Wkrótce zniknął nam z oczu, tylko kurz się za nim unosił. Po chwili ujrzeliśmy całą gromadkę ponownie – na przedzie Szymon na traktorze, roześmiany od ucha do ucha. Miło było patrzeć, jak wielką radość sprawił mu ten prezent. Następnie sprawdzone zostało funkcjonowanie łychy – działa bez zarzutu, zapewne zda egzamin, gdy spadnie pierwszy śnieg.

W gospodarstwie są teraz dwa traktory, duży – taty i trochę mniejszy – Szymka, zapewne prace w polu będą przebiegać dużo sprawniej. Chłopiec zadeklarował też, że, gdy nadejdzie prawdziwa zima, odśnieży całe podwórko i drogę dojazdową do domu. Trzymamy go za słowo.

Szymon przesyła uściski dzieciom i nauczycielom ze szkoły i przedszkola w Krośnicach, dzięki którym spełniło się jego marzenie! Również dołączamy się i gorąco dziękujemy!