Moim marzeniem jest:

Rower z 29" kołami i hamulcami hydraulicznymi

Przemek, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-10-18

Ostatnie tchnienie jesieni wprost idealnie nadawało się na czterokołową wyprawę w okolice Garnka. Tak, w październiku jak w garncu jednak tym razem w czerwono-pomarańczowym świecie odwiedziliśmy Przemka, 17-letniego fana motoryzacji.

Marzyciel opowiedział nam o swoich praktykach w... warsztacie samochodowym! Nasz marzyciel sam spełnia swoje marzenie - miłość do samochodów, zwłaszcza starych, zwłaszcza BMW z lat 80'. Jednak jest jedna mała-wielka miłość, marzenie, które wymarzył Przemek. Marzy on o... rowerze! Dopóki nie zrobi prawa jazdy i nie nazbiera na auto (naturalnie na stare BMW :) ), podbija okolice na dwóch kołach. 

Rower, mimo, że dużo prostszy, również wymaga napraw i dbania o sprawność co kręci Przemka tak jak wyprawy dwukołowe. Dwa 29" koła, hamulec hydrauliczny i wytrzymałość to ROWER Z MARZEŃ. 

Mamy nadzieję, że rower wyjedzie ze strefy marzeń i dzięki pomocy dobrych ludzi będzie mógł stanąć obok Przemka.

spełnienie marzenia

2015-11-22

U Przemka pojawiliśmy się wczesnym popołudniem. Był to drugi odwiedzony przez nas marzyciel tego dnia, więc byliśmy od rana naładowani pozytywnymi emocjami. Jak tylko pojawiliśmy się pod domem Przemka, ten czekał już uśmiechnięty bo spodziewał się, że w samochodzie jest jego wymarzony rower! Wraz z tatą pomogli nam wnieść ogromne pudło do domu, a już po chwili cała uwaga naszego Marzyciela była skupiona na odpakowywaniu wyczekiwanego prezentu. Na jego twarzy cały czas malował sie uśmiech i podekscytowanie. Rower był dokładnie taki, jaki sobie wymarzył! Kosztując pyszne smakołyki przygotowane przez mamę Marzyciela, zaczęliśmy wszyscy go składać, jednak gdyby nie Przemek, pewnie moglibyśmy spędzić nad tym zadaniem cały dzień. To własnie on najlepiej dawał sobie radę z wszystkimi elementami roweru i złożył go praktycznie sam. Kto by pomyślał że rower może być tak skomplikowanym pojazdem! :) Jednogłośnie stwierdziliśmy, że Przemek ma talent i umiejętności do tego typu zajęć, więc dbanie o nowy pojazd na pewno sprawi mu wiele przyjemności. Jak tylko rower został złożony, Marzyciel od razu zapragnął go wypróbować. Wyszliśmy zatem na zewnątrz, było niesamowicie zimno, ale temperatura w tym momencie najmniej interesowała Przemka. Zanim się obejrzeliśmy zniknął gdzieś za zakrętem. Po chwili wrócił z jeszcze większym uśmiechem, niż podczas składania i oznajmił nam, że rower jest idealny. Podejrzewamy, że jak odjechaliśmy, nasz Marzyciel nie pojawił się już do końca dnia w domu ;)

Kochany Przemku, wspaniale było widzieć Twoją radość ze spełniającego się marzenia!