Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-10-08
Janusz Korczak nauczył nas: „Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.”
Na początku października miałyśmy zaszczyt poznać naszego nowego podopiecznego – trzyletniego Radka, który uwielbia tworzyć różne cuda z modeliny, plasteliny. Dlatego też, jako lodołamacz podarowałyśmy Mu zestaw do „klejenia”. Idąc na wizytę zastanawiałyśmy się, jakie marzenie może posiadać tak mały chłopczyk, czy nie będzie się nas wstydził, czy w ogóle coś powie? Wszystkie nasze wątpliwości i obawy rozwiał sam Radzio, który już na wejściu okazał się przesympatycznym, uśmiechniętym i otwartym chłopczykiem. Cudowne dziecko! Cudowni Rodzice! Radzio zdecydowanie skradł nasze serca, chociaż nie lubi, jak mu się robi zdjęcia. Gdy zapytałyśmy naszego Marzyciela, jakie jest jego największe marzenie, Radek zastanawiał się nad „wyjazdem do Myszka Miki” i nad placem zabaw. W końcu się zdecydował i dumnie odpowiedział, że bardzo chciałby dostać plac zabaw ze ślizgawką, bujawką i domkiem z drzwiami, w którym będzie mieszkał… Tygrysek z bajki: „Kubuś Puchatek i Przyjaciele”. Okazało, że Radzio uwielbia tę bajkę i jest prawdziwym fanem właśnie tej postaci – Tygryska. Wymarzony plac zabaw ma stanąć zaraz obok domu, tak aby Radek mógł jak najwięcej czasu spędzać z przyjaciółmi (i Tygryskiem) na zabawie na świeżym powietrzu.
Kochany Radku! Dziękujemy Ci, że mogliśmy Cię poznać. Jesteś niesamowitym chłopczykiem i masz wspaniałych Rodziców. Postaramy się jak najszybciej spełnić Twoje marzenie, abyś mógł jak najszybciej bawić się na nowym placu zabaw! Życzymy Wam wszystkiego dobrego!
A wszystkich, którzy razem z nami pragną wyczarować uśmiech na twarzy Marzyciela, serdecznie zapraszamy do kontaktu!
spełnienie marzenia
2016-04-16
W słoneczną sobotę udałyśmy się wraz z Moniką i Jarkiem do naszego Marzyciela Radka, aby spełnić Jego marzenie o placu zabaw. Pogoda była idealna do zabawy na dworzu. Wymarzony plac zabaw już stał, a Radek już się w nim bawił. Plac zabaw składał się z niebieskiej (obowiązkowo) zjeżdżalni, domku – gdzie Radek urządził sobie kuchnię, i huśtawki. Czy czegoś brakuje? Tak! Brakuje Tygryska z bajki „Kubuś Puchatek i Przyjaciele”. :) Tygrysek przyjechał z nami i od razu wpadł w ramiona Radka – razem poszli do domku, a potem razem zjeżdżali. Jestem pewna, że zostaną prawdziwymi przyjaciółmi. :)
Plac zabaw, szczególnie w piękne, słoneczne dni, dostarcza Radkowi wielu chwil zabawy i beztrosko spędzanego czasu. Radek to uśmiechnięty i odważny mały chłopczyk, który ma swoje zdanie. :) Plac zabaw stał się Jego ulubionym miejscem spędzania wolnego czasu, gdzie może bawić się razem z siostrą.
Radku – dziękujemy, że mogliśmy poznać Ciebie i Twoją fantastyczną Rodzinę. Dziękujemy za Twoją radość. Nigdy nie przestawaj marzyć! :)
Z całego serca dziękujemy Sponsorom – Pracownikom Firmy Millward. Dziękujemy za spełnienie marzenia Radka, za wiarę w moc spełnionych marzeń i za wszystkie spełnione marzenia naszych małych, wielkich Bohaterów. Dostarczyli Im Państwo wielkich pokładów uśmiechu. :) Dziękujemy!