Pierwsze spotkanie z naszą nową Marzycielką odbyło się w jej domu. Atmosfera była przyjemna, z pewnością w przełamaniu pierwszych lodów pomógł nam drobny prezent – książka o przygodach Harry’ego Potter’a. Sylwia z ogromną ciekawością czyta całą sagę młodego czarodzieja.

Nasza podopieczna ma wiele zainteresowań, lubi czytać, interesuje się sztuką robienia Sushi, jednak jej największą pasją jest pływanie! Wybór marzenia nie był więc wcale taki prosty! Sylwia myślała o karnecie do restauracji sushi, chciała wziąć udział w kursie Master Sushi, rozważała aparat fotograficzny, by robić zdjęcia w trakcie zawodów. Jednak ostatecznie zdecydowała się laptopa Sony Vaio, dzięki któremu będzie w stałym kontakcie ze swoimi znajomymi pływakami.

Wypowiedź Sylwii będzie najlepszym wyjaśnieniem tego, dlaczego ten komputer jest dla niej taki ważny:

„Będę go miała na długo, poszukam sobie różnych kulinarnych kursów gotowania w Internecie a przede wszystkim będę mogła być na bieżąco z zawodami mojej pływackiej ekipy. W lepszym nastroju będę spędzać czas w szpitalu i z pewnością nie będę się nudzić”. 

Hobby naszej Marzycielki jest bardzo poważnie przez nią traktowane! Sylwia chodzi do szkoły sportowej, trenuje dzielnie bardzo wcześnie rano. Dzięki temu spotkaniu, mogłyśmy zobaczyć na własne oczy jak wygląda „skóra pływacka” i jak przebiegają prawdziwe, profesjonalne zawody.

Z wielką dumą możemy powiedzieć, że w marcu tego roku zajęła 8. Miejsce w Zimowych Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych. Choroba uniemożliwiła chwilowo Sylwii trenowanie i branie udziału w zawodach. Sylwia się nie poddaje i z niecierpliwością i już myśli o najbliższych treningach, wyjazdach i konkursach.

Mamy ogromną nadzieję, że szybko znajdzie się ktoś kto umożliwi Sylwii kontakt ze znajomymi śledzenie nowinek sportowych w Internecie. Jest piękną, zdolną, bardzo skromną, radosną, pełną pasji dziewczyną i szalenie nam zależy nam tym, żeby pomóc jej zrealizować marzenie.

Trzymamy mocno kciuki za szybki powrót do zdrowia! Z wielką przyjemnością przyjdziemy na kolejne zawodowy i będziemy mocno kibicować.

Spełnienie marzenia Sylwii było dla niej ogromną niespodzianką. Wspólnie z jej mamą udało nam się utrzymać w tajemnicy ten dzień. Marzycielka była bardzo zaskoczona naszymi odwiedzinami, tym bardziej że kilka dni wcześniej byłyśmy u niej, aby ustalić ostatecznie markę laptopa, ponieważ Sylwia zastanawiała się między Sony Vaio, a Asusem.
Gdy zobaczyła wielkie prezenty, nie miała już żadnych wątpliwości odnośnie celu naszej wizyty, a my nie mogłyśmy doczekać się, aż Sylwia otworzy wszystkie pięknie zapakowane pudełka.

Po uroczystym ich wręczeniuszczęściu nie było końca! Rozpakowując laptopa nie kryła radości, a pozostałe akcesoria były dopełnieniem tego szczęścia.

Sylwia z dużą delikatnością obchodziła się ze swoim nowym sprzętem, zapoznała się dokładnie z instrukcją i podłączyła laptopa do ładowania, jednak mogła z niego skorzystać dopiero po trzech godzinach. W międzyczasie więc rozpakowywała kolejne prezenty: myszkę, torbę oraz program antywirusowy.
Emocje były naprawdę ogromne, nasza Marzycielka była bardzo szczęśliwa i możemy ze stuprocentową pewnością potwierdzić, że spełniłyśmy jej marzenie. Przyznała, że laptop jest naprawdę świetny i spełnia jej wszystkie oczekiwania.
Teraz czekamy z niecierpliwością może na blog kulinarny, który Sylwia będzie mogła tworzyć na swoim nowym laptopie, ponieważ jest ogromną fanką pieczenia.

Sylwia będzie mogła teraz kontaktować się z przyjaciółmi z ekipy pływackiej i znajomymi, szukać przepisów na pyszne dania oraz oglądać seriale.

Marzenie Sylwii udało się spełnić dzięki zaangażowaniu pracowników firmy Stanley w Przedświąteczną Zbiórkę Charytatywną. Pracownicy wykupywali cegiełki, a środki zdobyte z ich sprzedaży przeznaczyli na zakup laptopa dla naszej Marzycielki. Następnie odbyło się losowanie jednej osoby, spośród pracowników, którzy uczestniczyli w akcji i wykupywali cegiełki,  a  „wylosowany szczęśliwiec” – pracownik Działu Produkcji, otrzymał nagrodę – mop parowy firmy Stanley Black&Decker”.

PS. Przy okazji przesyłamy serdeczne pozdrowienia dla całej pływackiej rodziny Sylwii! My też głęboko wierzymy, że ten wyścig wygramy razem!