Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-08-28
Pomimo końcówki wakacji, wiara w moc marzeń się nie kończy, zarówno u wolontariuszy jak i nowego marzyciela Fundacji Mam Marzenie.
W czwartek po południu wraz z Tomkiem wyruszyliśmy na poznanie nowego marzyciela – Szymona. Podróż nie była długa i zanim się obejrzeliśmy już byliśmy na miejscu. Przywitano nas ogromnymi uśmiechami i przepysznym ciastem. Po krótkiej rozmowie na temat już prawie minionych wakacji – Szymon i jego bracia mocno ubolewali, że sielanka się kończy, choć zdecydowanie innego zdania była ich mama, przeszliśmy do tego, co lubimy najbardziej, czyli do poznania Szymona. Na samym początku, w sumie jak większość mężczyzn, niechętnie opowiadał o swoich zainteresowaniach. Jednak my się tak łatwo nie poddajemy! Okazało się, że Szymon uwielbia góry. W zeszłym roku wraz z rodzicami po raz pierwszy pojechał w polskie góry i zdecydowanie pokochał wędrówki górskie. Opowiedział nam również, że bardzo lubi pływać. Tym sposobem przeszliśmy do kolejnego etapu rozmowy, który lubimy jeszcze bardziej – marzenie!
Szymon, podzielił się z nami, że jego największym marzeniem jest posiadanie dużego stelażowego basenu, w którym będzie mógł spędzać swój wolny czas i wariować w wodzie w gorące dni.
W raz nowym rokiem szkolnym, przed nami nowe marzenia do realizacji. Szymonie, ruszamy do pracy! Dziękujemy za rozmowę i podzielenie się swoim marzeniem. Tymczasem życzymy Ci przede wszystkim zdrówka, siły, dużo uśmiechu i oczywiście samych piątek. Do zobaczenia!
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z Katarzyną Balcerak, e-mail: balcerakk@gmail.com, tel.: 601-210-393.
spełnienie marzenia
2016-02-20
Drodzy Przyjaciele Fundacji – pamiętacie wydarzenie Stand-Up dla Marzeń!, które niedawno miało miejsce w Łodzi? Wspaniałym zwieńczeniem wieczoru wypełnionego śmiechem była realizacja marzenie Szymona!
Basen. I to nie lada basen – stelażowy, wielki, 122 cm głębokości, 90 kg wagi. I my ten basen, wraz z 25 kg workiem piasku do filtra piaskowego zawieźliśmy w Waszym imieniu, w imieniu chłopaków z Po Prostu Stand Up, w imieniu Fundacji Mam Marzenie, w imieniu wszystkich którzy śmiechem leczą swoje smutki.
Ah! Szkoda, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia zaskoczonej miny Szymona. Wystrojony myślał, że to ciasto, że to sprzątanie to na powrót taty. I troszeczkę też dla tego taty, ale w głównej mierze to dla Ciebie Szymon !!! :-) Dla Twojego pięknego marzenia ! To był Twój dzień !
Jeszcze raz dziękuję w imieniu swoim, Fundacji Mam Marzenie oraz w imieniu Szymona i jego rodziny chłopakom z Po Prostu Stand Up za zaangażowanie, za dawkę dobrego humoru, za pomoc i wiarę w marzenia ! Dzięki, że wybraliście Szymona!
Dzięki wielkie Krańcoofce, która przygarnęła nas pod swój dach, nagłośniła wydarzenie wśród stałych bywalców.
Dzięki wielkie wszystkim sponsorom rzeczy przeznaczonych na licytację - Hello Cafe, Portalowi Zagadek, Joannie Budner, Klinice Esencja Piękności, Evergym - dzięki Wam zebraliśmy całą kwotę potrzebną na spełnienie marzenia Szymona!!!
Szymon!!! Jesteś pogodnym chłopakiem z wielkim sercem. Nie zapominaj marzyć!!! Życzymy Ci wspaniałych ciepłych chwil w basenie z rodzeństwem, rodzicami, kolegami i koleżankami. I oby babcia się nie złościła na wygniecioną trawę!