Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-08-09
Klaudię poznaliśmy w upalne sierpniowe przedpołudnie. Dziewczynka przywitała nas z rodzicami oraz nowym lokatorem - kanarkiem. Klaudia jest wielką miłośniczką zwierząt, kocha je wszystkie – również pająki i węże, o czym mieliśmy okazję przekonać się oglądając Jej zabawki :) Poza zwierzętami serce Klaudii skradły bajkowe Księżniczki na czele z Barbie. Ściany pokoiku dziewczynki przyozdobione są naklejkami z tymi postaciami. Dowiedzieliśmy się także, że nasza Marzycielka bardzo lubi serial „Rodzinka.pl”, a najbardziej Małgosię Kożuchowską.
Ciekawi, o czym może marzyć Klaudia, poruszyliśmy temat marzeń. Dziewczynka dzielnie nam o nich opowiedziała, pomimo utrudnień w mówieniu, spowodowanych skutkami ubocznymi leczenia. Nasza mała Marzycielka wiele już przeszła, a Jej codzienność opiera się na pobytach w szpitalach i kursowaniu między nimi. Aktualnie dziewczynka leczy się w Warszawie, do której jeździ pociągami – na szczęście pogodna Klaudia nie skarży się i mówi, że lubi te podróże. W Warszawie – poza szpitalem – nie udało Jej się jeszcze nic zobaczyć.
Dziewczynka zastanawiała się już nad swoimi marzeniami, ale nie wybrała jeszcze tego największego. Wspólnie omówiliśmy pomysły Klaudii, przypominając przy okazji kategorie marzeń (zostać, zobaczyć, spotkać, dostać). Ostatecznie lista największych marzeń Klaudii wyglądała tak:
ZOSTAĆ KSIĘŻNICZKĄ
UMEBLOWANIE I WYSTRÓJ POKOJU
WYJAZD NA PLAŻĘ
SPOTKAĆ SERIALOWĄ RODZINKĘ
KOMPUTER
Wybranie największego marzenia, kiedy ma się tyle ciekawych pomysłów, to trudna sprawa. Klaudia zastanawiała się, które marzenie mogłoby się spełnić w przyszłości, a na które już nie może się doczekać. Ostatecznie poprosiła o czas na zastanowienie.
Czekamy z niecierpliwością, które z marzeń okaże się dla Klaudii najważniejsze!