W środowe popołudnie pojechaliśmy do szpitala na Prokocimiu odwiedzić naszą nową Marzycielkę – dziesięcioletnią Patrycję. Na miejscu powitani zostaliśmy przez dziewczynkę i jej mamę. Patrycja mimo zmęczenia spowodowanego chorobą bardzo się ucieszyła z naszej wizyty. Spotkanie rozpoczęliśmy od wręczenia dziewczynce maskotki przedstawiającej Prosiaczka oraz książki. Następnie po krótkiej rozmowie z Patrycją i jej mamą przeszliśmy do najważniejszego punktu spotkania, jakim był poznanie marzenia. Okazało się, że dziewczynka długo się zastanawiała nad tym czego pragnie, ale w końcu stwierdziła, że marzy o własnym laptopie.

Mamy nadzieję, że dzięki niemu dni spędzone w szpitalu będą dla niej o wiele przyjemniejsze i będzie mogła choć na chwilę zapomnieć o swoim cierpieniu.

W środowe popołudnie udaliśmy się do szpitala na Prokocimiu, żeby odwiedzić naszą dziesięcioletnią marzycielkę - Patrycję. Dziewczynka mimo zmęczenia spowodowanego chorobą bardzo się ucieszyła z wizyty. Jej marzenie właśnie miało się spełnić. Wizytę rozpoczęliśmy od wręczenia wymarzonego przez Patrycję laptopa. Nie mogła się ona doczekać kiedy zobaczy co kryje się pod warstwą zielonego papieru. Kiedy w końcu odpakowała przyniesiony przez nas prezent i zobaczyła laptopa, bardzo się ucieszyła. Jednak nie był to koniec niespodzianek. Oprócz komputera przynieśliśmy jeszcze myszkę i kolorowe słuchawki.

Radość ze spełnienia marzenia pokonała zmęczenie. Jeszcze przez długi czas rozmawialiśmy z Patrycją o tym do czego wykorzysta nowy komputer i o sposobach pokonywania nudy w szpitalu. Cieszymy się, że mogliśmy spełnić to marzenie.