Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-08-06
Czy zimno czy ciepło na dworze, (a nawet jaki dziś upalnie) wolontariuszom nie straszna pogoda by wybrać się na spotkanie z Marzycielem. Dzisiejszego dnia we wrocławskiej klinice poznałam Maję, bardzo sympatyczną małą osóbkę. Maja z początku była nieśmiała, jednak lodołamacz spełnił swoją rolę. Lalka Barbie i kolorowanka zadziałały! Dziewczynka jest bardzo bystra i spostrzegawcza, potrafi zauważyć najmniejsze szczegóły. Rozmowa z Mają to przyjemność, tak więc siedzimy sobie w 3 kobiety: Maja, Jej Mama i ja i rozmawiamy o wszystkim. Pytam w końcu o to, co dziś najważniejsze, czyli marzenie. Maja od razu wie o czym marzy, chciałaby mieć swój własny drewniany domek ze zjeżdżalnią. By mogła do niego wchodzić po drabinie a potem wracać po zjeżdżalni. Domek na zewnątrz miałby być różowy, a w środku fioletowy z Barbie. Piękne dziecięce marzenie, któż z nas nie chciał mieć takiego domku. Spełnijmy marzenie Mai, wnieśmy w Jej życie radość i nadzieję, że marzenia się spełniają, jeśli tego bardzo mocno chcemy!
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:
Daria, e-mail:daria.ziemba@mammarzenie.org , tel.: 509 150 133