Dziś poznaliśmy Kacpra, naszego nowego podopiecznego. Odwiedziliśmy go w domu, niedaleko Rzeszowa. Wchodząc przywitała nas uśmiechnięta mama marzyciela i zaprosiła do pokoju, gdzie czekał już na nas Marzyciel. Wręczyliśmy mu prezent i od razu rozpoczęliśmy rozmowę. Zarówno mama chłopca jak i sam Kacper chętnie opowiadali nam o codziennym życiu oraz o zmaganiach z chorobą. Słuchaliśmy z ogromnym podziwem, tego jak świetnie sobie radzi.

Kacper jest szesnastoletnim chłopcem fascynującym się grami komputerowymi. Jego choroba niestety nie pozwala mu na chodzenie do szkoły, a tym samym ma ograniczone kontakty z rówieśnikami.  Dlatego też jak sam mówił komputer stał się dla niego oknem na świat. To w sieci poznał swoich najlepszych przyjaciół. Korzystając z portali społecznościowych kontaktuje się ze swoimi znajomymi. A dzięki graniu w gry poznaje nowe osoby, które podzielają jego zainteresowania. Jak sam stwierdził to dzięki grom po angielsku, język ten nie jest dla niego żadnym problemem. Doskonale dogaduje się z ludźmi w tym języku. Kacper jest bardzo zdolnym chłopcem. Od września będzie chodził do najlepszego, dwujęzycznego liceum w okolicy. Zapytany o marzenie stwierdził, że jest to komputer dostosowany do gier. Bo to właśnie granie sprawia mu najwięcej radości i pozwala choć na chwilę zapomnieć o chorobie i konsekwencjach z nią związanych. My mamy nadzieję, że już niedługo będziemy mogli spełnić marzenie Kacpra.   

Rozmawiało nam się bardzo przyjemnie i czas szybko minął. Obiecaliśmy Kacprowi, że wkrótce znowu go odwiedzimy. Niestety tego dnia musieliśmy już wracać. Na koniec spotkania zostaliśmy jeszcze zaproszeni na pyszne czereśnie do ogrodu. Tak nasze spotkanie dobiegło końca.

Autor relacji: Kamila Kordyjak

Zdjęcia: Arkadiusz Czeszyk

Siostra Kacpra musiała pilnie „odebrać ważne dokumenty na uczelni”, pod tym pretekstem Kacper i jego siostra z szwagrem przyjechali na Politechnikę Rzeszowską. Prawda okazała się zupełnie inna, wizyta na kampusie Politechniki Rzeszowskiej miała mieć zupełnie inny charakter – wiedzieli o tym wszyscy, poza Kacprem. W Preinkubatorze Akademickim swoją siedzibę ma firma Risenbit Sp. z o. o., do której zaprosiliśmy Kacpra na mini szkolenie z programowania oraz prezentację innowacyjnych produktów IT.

Kacpra przywitał zespół firmy Risenbit, Pani Małgorzata Gretkowska z firmy MetLife oraz wolontariusze Fundacji Mam Marzenie.

Spotkanie rozpoczęło się mini szkoleniem. Kacper usiadł przed komputerem, na którym mógł spróbować swoich sił w projektowaniu strony internetowej Marzyciel miał już doświadczenie w programowaniu w różnych językach. Miał okazję również wypróbować urządzenie stworzone dla osób niepełnosprawnych Face Controller, dzięki któremu osoby sparaliżowane mogą obsługiwać komputer za pomocą mimiki twarzy oraz ruchów głową - system Face Controller zdobył pierwsze miejsce na Imagine Cup, największym na świecie konkursie technologicznym studentów, organizowanym przez Microsoft. To ważna informacja dla Kacpra, gdyż bardzo lubi programować i mógłby sam w przyszłości wziąć udział w takim konkursie. Prezes firmy Risenbit przybliżył Kacprowi jak wygląda praca specjalistów branży IT. Okazuje się, że są to ścisłe specjalizacje w różnych obszarach IT i każda z takich osób pełni ważną rolę w pracy nad całym projektem. Zawód ten wymaga ciągłego pogłębiania wiedzy, gdyż technologia zmienia się w bardzo szybkim tempie. Pan Norbert Pisz wskazał Kacprowi gdzie może samodzielnie zdobywać wiedzę z zakresu programowania oraz zaoferował swoją pomoc w tym zakresie.

Na koniec Kacper miał za zadanie  zaprojektować stronę. Pod ścisłym okiem pracownika firmy Risenbit wprowadzał kody, których efektem była zmiana grafiki pulpitu komputera.

Kacper zaniemówił gdy na pulpicie pojawił się napis „To jest twój komputer”. Od początku spotkania Kacper nieświadomie pracował na swoim nowym komputerze, który  został specjalnie zmontowany dla potrzeb niespodzianki. Sponsorem komputera była firma MefLife, Pani Małgorzata była obecna na spotkaniu i osobiście uczestniczyła w spełnieniu marzenia.

Kacper życzymy Ci aby komputer posłużył ci do pogłębiania twojej pasji, specjalizowaniu się w programowaniu oraz oczywiście grania. Było nam niezmiernie miło spotkać się z Tobą i spełnić Twoje marzenie.

Serdecznie dziękujemy
-firmie MatLife za zasponsorowanie marzenia
-oraz firmie Risenbit za oprawę  marzenia.

Relacja: Katarzyna Jarosz