Trudno jest znaleźć sÅ‚owa oddajÄ…ce naszÄ… radość ze speÅ‚nienia marzenia Gabrysi, emocje towarzyszÄ…ce caÅ‚ej realizacji, a przede wszystkim szczęście na twarzy dziewczynki, gdy zobaczyÅ‚a i przytuliÅ‚a swojego wymarzonego czworonoga. Wiemy, że na ten moment Gabrysia czekaÅ‚a od maÅ‚ego i wiemy, że w sobotÄ™ speÅ‚niÅ‚o siÄ™ jej najwiÄ™ksze marzenie.  

CaÅ‚a przygoda rozpoczęła siÄ™ tak naprawdÄ™ już dzieÅ„ przed realizacjÄ… marzenia Gabrysi, kiedy to pojechaliÅ›my w okolice Torunia, aby w koÅ„cu poznać naszego czworonożnego bohatera i wyruszyć z nim w kierunku dobrego domu, który czekaÅ‚ na niego w Warszawie. Piesek okazaÅ‚ siÄ™ prawdziwym twardzielem – swojÄ… pierwszÄ…, a w dodatku 3-godzinnÄ… podróż autem, zniósÅ‚ wzorowo – Å›piÄ…c smacznie na moich kolanach. Wielki dzieÅ„ nadszedÅ‚ już w sobotÄ™. Od rana przygotowania, pakowanie i niecierpliwe czekanie na zapoznanie naszego czworonożnego kompana z jego nowÄ… PaniÄ…, GabrysiÄ…. WiedziaÅ‚yÅ›my, że dziewczynka odlicza dni do momentu, kiedy w koÅ„cu pozna i przytuli swojego pieska. Gabrysia w Å›rodku lata dowiedziaÅ‚a siÄ™, że jest duża szansa na speÅ‚nienia jej marzenia tuż po wakacjach. Od tego momentu stale pytaÅ‚a mamÄ™, kiedy wakacje siÄ™ skoÅ„czÄ…, bo ona już nie może siÄ™ doczekać. Nie straszny jej byÅ‚ stres i obowiÄ…zki zwiÄ…zane ze szkołą. Ważne, że w pierwszych dniach wrzeÅ›nia w jej domu miaÅ‚ pojawić siÄ™ i zamieszkać wymarzony czworonożny przyjaciel.

W koÅ„cu nadszedÅ‚ ten dzieÅ„. Do Gabrysi wyruszyliÅ›my silnÄ… grupÄ…: trzy wolontariuszki, Pani Monika i Pan Krzysztof reprezentujÄ…cy naszego sponsora, firmÄ™ Dolina Noteci no i oczywiÅ›cie nasz czworonóg, który po otwarciu drzwi przez GabrysiÄ™, odważnie wbiegÅ‚ do swojego nowego domku. A tu tyle atrakcji – tyle nowych ludzi, których trzeba zapoznać, tyle kÄ…tów, które trzeba obwÄ…chać, tyle komplementów, które trzeba przyjąć. OczywiÅ›cie wraz z gÅ‚askaniem J  PozwoliliÅ›my pieskowi zapoznać siÄ™ nieco ze swoim nowym terytorium. Na przywitanie Gabrysia przygotowaÅ‚a Benowi, bo wÅ‚aÅ›nie takie imiÄ™ otrzymaÅ‚ bostonek, transparent z oficjalnym powitaniem. Strój Gabrysi także nie byÅ‚ przypadkowy – koszulka z wizerunkiem boston teriera oraz legginsy z jego podobiznÄ…, Å›wietnie wpasowaÅ‚y siÄ™ w klimat wydarzenia. Mama Gabrysi opowiedziaÅ‚a nam, że dziewczynka w przeddzieÅ„ realizacji opowiedziaÅ‚a wszystkim w szkole, że jutro speÅ‚ni siÄ™ jej marzenie, zaÅ› za uzbierane wczeÅ›niej oszczÄ™dnoÅ›ci kupiÅ‚a swojemu pupilowi posÅ‚anko. Tato Marzycielki zdradziÅ‚ nam, że nasza miÅ‚oÅ›niczka psów całą sobotÄ™ „chodziÅ‚a jak nakrÄ™cona”, stale spoglÄ…dajÄ…c na zegarek i odliczajÄ…c: „jeszcze godzina, jeszcze póÅ‚ godziny, jeszcze dwadzieÅ›cia pięć minut”.

Po krótkich harcach, witaniu, gÅ‚askaniu i przytulaniu przez każdÄ… stronÄ™, piesek, przepeÅ‚niony dobrymi emocjami i niespodziankami ostatnich dni, rozÅ‚ożyÅ‚ siÄ™ na dywanie i smacznie zasnÄ…Å‚. Chyba już wiedziaÅ‚, że jest u siebie. OczywiÅ›cie w trakcie snu, maÅ‚y stale byÅ‚ gÅ‚askany przez GabrysiÄ™ i jej koleżankÄ™.

WykorzystaliÅ›my spokojniejszy moment na wrÄ™czenie prezentów: niezbÄ™dnika mÅ‚odej posiadaczki czworonoga -  książki ze wskazówkami co do wychowania szczeniaczka. Gabrysia, jako Å›wieżo upieczona uczennica, otrzymaÅ‚a od nas także puzzle z mapÄ… Polski. PostanowiliÅ›my uroczyÅ›cie uczcić ten piÄ™kny moment i delektujÄ…c siÄ™ smakiem Picollo, odczytaliÅ›my dyplom z podziÄ™kowaniami dla naszej Marzycielki oraz sponsora. OkazaÅ‚o siÄ™, że to nie koniec podziÄ™kowaÅ„, bo Gabrysia przygotowaÅ‚a dla każdego laurkÄ™: sÅ‚owa dziÄ™kujÄ™, rysunek maÅ‚ego bostona oraz podpis dziewczynki bardzo nas ucieszyÅ‚y i wzruszyÅ‚y. NastÄ™pnÄ… atrakcjÄ… imprezy, byÅ‚a część artystyczna, przygotowana przez GabrysiÄ™ i jej koleżankÄ™ – magiczny taniec, zwieÅ„czony ruchami dziewczynek w przebraniu za pieski – za gÅ‚owÄ™ posÅ‚użyÅ‚y im poduszki z podobiznÄ… yorka i oczywiÅ›cie boston terriera.

W koÅ„cu piesek siÄ™ obudziÅ‚. Gabrysia jak przystaÅ‚o na troskliwÄ… opiekunkÄ™ od poczÄ…tku powtarzaÅ‚a, że piesek może jest gÅ‚odny i trzeba go nakarmić. Ben mógÅ‚ siÄ™ delektować karmÄ… podarowanÄ… przez naszego sponsora, DolinÄ™ Noteci. Oj smakowaÅ‚o mu, smakowaÅ‚o. Po posiÅ‚ku przyszedÅ‚ czas na pierwszy spacer Gabrysi z jej pupilem. Po wizycie na dworze, dziewczynka zapoznaÅ‚a pieska z całą reklamówkÄ… prezentów i zabawek przygotowanych specjalnie dla niego. Ben od razu z radoÅ›ciÄ… przystÄ…piÅ‚ do zabawy. Najbardziej podobaÅ‚o mu siÄ™ ciÄ…ganie sznurka oraz…wÅ‚asnego rÄ™czniczka ;) w domu pojawili siÄ™ nowi goÅ›cie, koledzy i koleżanki z bloku, także nasz czworonożny przyjaciel miaÅ‚ zapewnionÄ… moc atrakcji, zabaw, przytulania i gÅ‚askania.

Po tych radosnych harach nadszedÅ‚ czas pożegnania. Gabrysia z uÅ›miechem na twarzy powiedziaÅ‚a, że już czuje miÅ‚ość pieska, bo chciaÅ‚ jÄ… pocaÅ‚ować w buziÄ™ J Nie miaÅ‚yÅ›my wÄ…tpliwoÅ›ci, że dziÅ› speÅ‚niÅ‚o siÄ™ nie tylko marzenie Gabrysi, ale także i pieska, który zapewne od urodzenia marzyÅ‚ o tak ciepÅ‚ym domu. UcaÅ‚owaliÅ›my pieska, życzÄ…c mu powodzenia. WiedziaÅ‚yÅ›my, że zostawiamy go w dobrych rÄ™kach i wÅ›ród kochajÄ…cych ludzi.

Nie udaÅ‚oby siÄ™ speÅ‚nić marzenia Gabrysi, gdyby nie cudowni ludzie, którzy nam pomogli.
Składamy serdecznie podziękowania:

- Naszemu Sponsorowi - firmie DOLINA NOTECI za przekazanie Å›rodków na zakup pieska boston terier z certyfikowanej hodowli, obecność na realizacji marzenia, a także przekazanie ogromnego pakietu karmy przeznaczonej specjalnie dla juniorów – sprawdziliÅ›my, karma smakuje pieskowi znakomicie – przy takiej diecie na pewno uroÅ›nie na zdrowego i silnego samca! J To dziÄ™ki PaÅ„stwa pomocy i zaangażowaniu speÅ‚niliÅ›my marzenie Gabrysi, a pieskowi daliÅ›my dobry, kochajÄ…cy dom. Szczególnie dziÄ™kujÄ™ Panu Piotrowi Czaplickiemu, który byÅ‚ inicjatorem i dobrym duchem caÅ‚ej akcji, Pani Kindze Warownej za wzorowÄ… organizacjÄ™ projektu oraz pomoc w każdej sprawie, Pani Monice i Panu Krzysztofowi za obecność na speÅ‚nieniu marzenia Gabrysi, zaangażowanie, otwartość i mnóstwo ciepÅ‚ych sÅ‚ów.

- Firmie DELIKAN za przekazanie wyprawki dla pieska.

- Pani Barbarze Narodzonek z Hodowli Toruński Czar za umożliwienie zakupu pieska oraz każdą poradę.

- Pani Monice Piwowarskiej oraz Pani Ewie Krężlewicz za rozpowszechnienie marzenia Gabrysi na portalach spoÅ‚ecznoÅ›ciowych i w Å›rodowisku hodowców – dziÄ™kujÄ™ za zrozumienie dla tego piÄ™knego marzenia, za zaangażowanie i za dobre sÅ‚owo. DziÄ™kujÄ™ także wszystkim osobom, które zgÅ‚osiÅ‚y siÄ™ do nas, oferujÄ…c pomoc w realizacji marzenia Gabrysi.

- Konradowi Wróblowi za bezpieczne dowiezienie pieska z hodowli do Warszawy, a później do domu Gabrysi.

Przede wszystkim dziÄ™kujemy Tobie Gabrysiu, za tak piÄ™kne marzenie i za to, że podarowaÅ‚aÅ› pieskowi dobry dom i miÅ‚ość, którÄ… obdarzyÅ‚aÅ› go od pierwszej chwili.