W tym pięknym dniu nie przeszkodziła nam nawet ulewa! 19 maja spotkaliśmy się z niczego nieświadomym Piotrkiem, celem spotkania była oczywiście realizacja marzenia. Marzeniem Piotrusia był telefon z dobrym aparatem, by mógł uwieczniać na zdjęciach wszystko o co go otacza.
Piotrek to bardzo inteligentny, wygadany i otwarty chłopak. Nie bez powodu ma też przezwisko Czaruś, ciężko jest się oprzeć jego urokowi osobistemu.
Na miejsce realizacji spotkania wybraliśmy tym razem Pijalnie Czekolady w Manufakturze, gdzie panowała bardzo miła atmosfera.
Piotrek przyszedł na spotkanie z mamą, bratem i przyjacielem rodziny, przywitał nas ogromnym promiennym uśmiechem. Po złożeniu zamówienia i zjedzeniu przepysznych naleśników z ukochanymi przez Piotrka truskawkami, podarowaliśmy wymarzony telefon.
Radość która malowała się na jego twarzy była nie do opisania! Od razu rozpakował telefon, włączył aparat i...zaczął robić zdjęcia! Udało się nam zrobić nawet grupowe "selfie".
Fotografia, jak się dowiedzieliśmy, to jedna z największych pasji Piotrka, teraz gdy ma aparat, będzie mógł się jej oddać w pełni. Teraz pozostaje tylko, zgłębianie pozostałych licznych funkcji telefonu, jest to też świetnie narzędzie do obrabiania zrobionych już zdjęć.
Mamy nadzieje, że spełnienie marzenia chociaż na chwile pozwoliło oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć na moment o doskwierających problemach.
Na zakończenie wręczyliśmy również dyplom Fundacji Mam Marzenie, z którego Piotruś był bardzo dumny.

Piotrkowi życzymy samych sukcesów, zdrowia i siły do walki z chorobą. Bardzo dziękujmy, że mogliśmy spełnić to marzenie. Nigdy nie przestawaj marzyć!