Moim marzeniem jest:

Telefon HTC wybranego modelu

Tomek, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kielce

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-06-02

Przeciągając Dzień Dziecka, dnia 2 czerwca miałyśmy zaszczyt poznać naszego nowego marzyciela - a mianowicie 15-letniego Tomka. Okazał się być on sympatycznym i pełnym życia nastolatkiem, który tak jak wielu z nas o czymś marzy. Po wręczeniu lodołamacza i miłej rozmowie zapytałyśmy o to, co jest jego największym marzeniem. Tomek od początku był zdecydowany na nowy telefon. Zdradził nam model, jaki go interesuje. HTC One M9 w kolorze czerni. Taki gadżet na pewno umili mu czas. Telefon, o którym marzy Tomek to rzecz realna do spełnienia, dlatego jak najszybciej zabieramy się do pracy! Po poznaniu marzenia kontynuowaliśmy rozmowę. Nasz Marzyciel wyjawił nam, kim chciałby zostać w przyszłości. Dostałyśmy nawet propozycję, że kiedy będzie już otwarty jego własny biznes, zaprosi nas do siebie, z której na pewno skorzystamy. Tomek to cudowny, pełny energii i siły chłopak. Cieszymy się, że miałyśmy okazję go poznać.

Tomku, dziękujemy Ci za Twoje piękne marzenie. A marzenia mają przecież wielką moc!

spełnienie marzenia

2015-08-07

Spełnienie marzenia naszego podopiecznego Tomka było podzielone na dwie części. Pierwsza nastąpiła 30 lipca 2015 roku na koncercie: „Magia Marzeń IV – edycja krakowska”, gdzie miałam zaszczyt opowiadać o nastoletnim Tomku, a potem odebrać telefon od przedstawiciela firmy Metlife, która była sponsorem owego marzenia. Kilka dni później, a mianowicie 7 sierpnia 2015 roku wraz z Karoliną po ówczesnym umówieniu się z przesympatyczną mamą naszego Marzyciela wybrałyśmy się do jego domu w celu dostarczenia wymarzonego prezentu. Po jedynie kilku minutach szukania domu Marzyciela dotarliśmy wraz z naszym kierowcą na miejsce, a tam czekała już na nas cała rodzina! Po radosnym powitaniu zostaliśmy zaproszeni do domu. Chwila oddechu i nadszedł czas na najważniejsze – wręczenie telefonu. Mimo lekkiego stresu wszystko się udało. To był dzień Tomka, który był w bardzo dobrym nastroju oraz wyglądał i czuł się o wiele lepiej niż na naszym pierwszym spotkaniu. Dla wszystkich był to bardzo radosny moment, który każdy z nas zapamięta na długi czas. Po miłej rozmowie i wzruszających minutach pożegnania nadszedł czas na drogę powrotną. Dziękujemy firmie Metlife za to, że wywołała w nas wszystkich tyle pozytywnych emocji, a szczególnie w Tomku, na którego twarzy pojawił się cudowny uśmiech!