Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2015-05-17
W niedzielę 17 maja pojechaliśmy na spotkanie z Mateuszem. Spotkaliśmy się na oddziale, gdzie nasz Marzyciel odlicza już dni do końca swojej kuracji.
Mateusz bardzo chętnie opowiedział nam o sobie, swoich zainteresowaniach oraz osiągnięciach. Mateusz jest optymistycznie nastawiony do życia i ma wielkie serce. Może się również pochwalić aktywnym uczestnictwem w akcji charytatywnej na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jego największym hobby są gry komputerowe, w które gra już prawie jak prawdziwy profesjonalista. Mateusz ma na swoim koncie liczne osiągnięcia drużynowe oraz indywidualne. Każdego dnia pracuje nad tym aby porzeżać swoją wiedzę i umiejętnośći w tym zakresie, nawet jeśli oznacza to nieprzespaną noc. W przyszłości chciałby dołączyć do duńskiej drużyny, aby rozwijać swoje pasje i równocześnie na tym zarabiać. Mateusz ma już dobrze sprecyzowane swoje plany na najbliższe 10 lat. Bardzo zależy mu na urzeczywistnieniu jego marzeń i robi wszystko aby to osiągnąć. Oprócz gier interesuje się również Japonią, ich kulturą, językiem, zwyczajami oraz codziennym życiem. Chciałby tam pojechać, a nawet zamieszkać, ponieważ ten ktaj tak bardzo go fascynuje. Jego marzenie jest ściśle związane z jego zainteresowaniami, chciałby otrzymać duży monitor, specjalnie przeznaczony do gier i streemowania.
Mamy nadzieję że przez realizaję tego marzenia pomożemy wykreować przyszłego mistrza gier komputrowych.
Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego marzenia skontaktuj się z:
Joanna Firla e-mail: joanna.firla@gmail.com,tel.: 505795264
spełnienie marzenia
2015-07-09
9 lipca 2015 roku udało nam się spełnić marzenie Mateusza. Dzięki hojności Polonii w Las Vegas udało się w krótkim terminie zrealizować to przedsięwzięcie. Spotkanie sponsora z marzycielem odbyło się popołudniu w Chorzowskiej kawiarni. Była to bardzo miła niespodzianka dla chłopca ponieważ nie wiedział w jakim celu go zaprosiliśmy. Marzeniem Mateusza był duży monitor przeznaczony do gier komputerowych. Mateusz był bardzo zaskoczony ponieważ nie spodziewał się, że w rzeczywistości ten monitor jest aż tak duży. Marzyciel był trochę niewyspany ponieważ całą noc brał udział w turnieju gier komputerowych. Razem ze swoją drużyną awansował do finału. W trakcie spotkania rozmawialiśmy o grach komputerowych, nauce, planach na przyszłość. Teraz wszyscy będziemy mu kibicować aby na nowym monitorze mógł dalej rozwijać swoje pasje i wygrywać kolejne turnieje.