W kwietniowe, środowe popołudnie wybrałyśmy się poznać naszego Marzyciela. Jedyne co o nim wiedziałyśmy to, że ma na imię Filip, ma 17 lat i interesuje się informatyką. Całą drogę zgadywałyśmy więc o czym może marzyć  ten chłopiec. Myślałyśmy o laptopie, tablecie i różnych innych sprzętach związanych z informatyką, ale nie odgadłyśmy.

Od wejścia zostałyśmy bardzo mile przywitane przez niezwykle komunikatywną młodszą siostrzyczkę Filipa - pięcioletnią Viktorię i przesympatyczną Mamę, a po chwili poznałyśmy samego Filipa. Okazał się być niezwykle spokojnym i sympatycznym chłopakiem, który nie tylko interesuje się informatyką, ale również militariami, co już wcześniej zdradziła nam jego siostrzyczka. Filip po krótkiej rozmowie wyznał nam swoje marzenie, związane z tą drugą pasją: „Chciałbym zwiedzić Muzeum Wojska Polskiego i inne muzeum, w którym można zobaczyć militarne eksponaty”. Byłyśmy ogromnie zadowolone, gdy okazało się, że nasz marzyciel ma tak piękne marzenie. Mamy ogromną nadzieję, że w krótkim czasie uda nam się je zrealizować!