W niedzielne popołudnie wybrałyśmy się z Paulą na oddział onkologiczny, aby spotkać się z naszą nową Marzycielką – Martą. Dziewczynka wraz z całą rodzinką czekała już na nas w pobliżu wejścia na oddział i od razu się domyśliła, że przychodzimy właśnie do Niej !

Marta to niesamowita, inteligenta i towarzyska 11-latka. Dowiedziałyśmy się, że bardzo lubi czytać, a lektury szkolne czyta naprzód ! Dzieci z Bullerbyn, Akademia Pana Kleksa, Pinokio – wszystkie doskonale zna. Nietrudno więc zgadnąć, że jej ulubionym przedmiotem jest język polski. Choć z innymi przedmiotami również doskonale sobie radzi.

Marta ma trójkę rodzeństwa, a dokładnie trzech braci, z którymi bardzo lubi…. grać w piłkę nożną ! Tata dziewczynki mówi, że jest w tym naprawdę dobra. Kto wie, może kiedyś będzie grała w Reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet? Oprócz sportu, bardzo lubi wraz całą rodziną grać w gry planszowe i zawsze wygrywa w warcaby :)

Po pogawędce i zjedzeniu pysznego rafaello, upieczonego przez Mamę Marty, przyszedł moment na zadanie tego najważniejszego pytania: O czym marzysz? Dziewczynka bez wątpliwości odparła, że marzy o meblach do pokoju, gdyż rodzina jest w trakcie budowy nowego domu. Marta bardzo by chciała, aby zestaw składał się z łóżka, szafki nocnej, szafy i biurka, wszystko w kolorze drewna – „ takiego niezbyt ciemnego”.

Kochana Martusiu ! Bardzo się cieszymy, że mogłyśmy poznać Ciebie i Twoją wspaniałą rodzinkę. Zrobimy wszystko, aby Twój nowy pokój został umeblowany jak najszybciej.

15.12.2015 r. - tak bardzo wyczekiwany dzień, który z pewnością zapadnie w pamięć zarówno Marcie, jej rodzinie, jak i nam. Tego dnia, wyruszyliśmy na piękne Kaszuby, aby w towarzystwie przedstawicieli firmy Agata Meble spełnić marzenie Marty o meblach do pokoju. Dziewczynka wypatrywała nas z niecierpliwością przez okno. Gdy przed dom podjechał samochód z logiem firmy była bardzo podekscytowana i nie mogła się doczekać aż jej piękne meble będą stały w pokoju. Po miłym poczęstunku Panowie zabrali się za wnoszenie mebli, a my prędko je rozpakowywaliśmy. Cała rodzina Marty - mama, tata i trzech braci, zangażowała się w pomoc. Tata montował lampy, mama z braćmi pomagała rozpakowywać. Marta wkładała półki do szaf, pomagała zakładać stelaż, pokazywała gdzie, co ma stać, ułożyła nowe, niebieskie poduchy, dywanik i tak, po około godzinie jej błękity pokój był urządzony :) Oczy Marty, a w zasadzie iskierki w nich, pokazywały wszystko co czuje, a mianowicie ogromną radość i lekkie niedowierzanie, że dzisiejszej nocy będzie już spać w swoim nowym łóżku. Dziewczynka z chęcią pozowała do zdjęć i cieszyła się z każdego elementu zestawu i planowała jak poukłada wszystkie swoje skarby. 

Po odczytaniu dyplomu spełnionego marzenia i podziękowań dla firmy Agata Meble wyruszyliśmy w drogę powrotną do Gdańska. Ten dzień do końca był bardzo pozytywny i napełnił nas energią na reazlizacją kolejnych, pięknych marzeń. 

Kochana Martusiu ! Tak bardzo się cieszymy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Jesteś bardzo mądrą dziewczynką - nigdy nie przestawaj marzyć !

Z całego serca dziękujemy firmie Agata Meble za realiację marzenia Marty !