Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2006-08-09
Na pierwszym spotkaniu z naszym marzycielem Mirkiem niestety nie zdołałyśmy wyciągnąć informacji o jego marzeniu. Chłopiec nie czuł się za dobrze po dializie, i nie był za bardzo rozmowny. Za rada pani psycholog umówiliśmy się na drugie spotkanie. Na kolejne spotkanie w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym poszłyśmy z nadzieją, że może akurat dzisiaj zdradzi nam ta tajemnicę. Akurat zastałyśmy Mirka i jego mamę przy układaniu puzzli. Musze przyznać, że poszło im zaskakująco szybko, bo już prawie kończyli. I tu również trafiłyśmy z lodołamaczem. Nasze płyty trafiły w gust muzyczny Mirka - wiedziałyśmy, że lubi Hip hop. 14-sto letni chłopak okazał się być bardzo sympatycznym, rozmownym chłopcem. Ciągle się uśmiechał.
Z marzeniem były lekkie problemy "co to ja bym chciał dostać niech pomyśle". Ale po długiej dyskusji wkońcu doszliśmy do porozumienia. Marzeniem Mirka jest dostać laptopa. Ponieważ większość swojego czasu spędza w szpitalu, chciałby móc czasem coś napisać, porysować, pooglądać zdjęcia, pograć w gry, posłuchać muzyki, obejrzeć jakiś film.
Autor: Asia
spełnienie marzenia
2006-10-30
Największym Marzeniem Mirka jest laptop. Wybraliśmy się z Kamilem K. i z laptopem oraz zestawem gier do DSK w Lublinie - bo tam przebywa nasz marzyciel. Radość była ogromna - pomogliśmy rozpakować i podłączyć - to "największe marzenie Mirka". Wszystko przebiegło bardzo sprawnie. Kamil, jako specjalista od gier - przystąpił do instalacji gierek - a że było ich kilka to i trwało trochę czasu ale Mirek dzielnie przyglądał się i wybierał - która będzie najlepsza - najbardziej interesują go te z samochodami i wyścigi. Poza tym będzie mógł grać w gry z samolotami, przygodowe, historyczne, wojenne i inne. Teraz nasz marzyciel nie będzie się nudził, mimo, że w szpitalu spędza dużo czasu. Mirku, jesteś dzielnym chłopakiem i pamiętaj, że zawsze warto marzyć - bo marzenia się spełniają...
Specjalne podziękowania za pomoc w realizacji marzenia dla:
- Pana Mariusza Grosiaka - Dyrektora Handlowego Karen Notebook S.A.
- Pana Krzysztofa Adamiaka - z lubelskiego oddziału Karen Notebook S.A.
Autor: Teresa