Moim marzeniem jest:

Spotkanie z Kubusiem i Tygryskiem

Łukasz, 4 lata

Kategoria: spotkać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pracownia Artystyczna TRAF

pierwsze spotkanie

2006-07-19

 

We czwartek 19.07.2006r. byliśmy u czteroletniego Łukaszka. To bardzo radosny i wesoły chłopiec. Jak każdy chyba chłopiec lubi samochody, a jego tata Wojciech jest budowniczym. Postanowiliśmy więc po burzliwej naradzie, że na przełamanie lodów przyniesiemy Łukaszowi traktorek. Chłopaczek był zachwycony! Początkowo nie wierzył, że to dla niego. Ale po chwili otrząsnął się z szoku i rozpoczął zabawę. Od razu zaczął jeździć traktorkiem po sali. Tata powiedział, że z takim sprzętem Łukaszek będzie pomagał mu w pracy. Tak naprawdę tata sam mógłby jeździć tym traktorkiem, bo ma on udźwig 100kg!

 

Podczas rozmowy z Magdą, Łukasz, powiedział, że jest miłośnikiem bajek z telewizji. Jego ulubione postacie to: Kubuś Puchatek i TygrysSsek, Scooby Doo i Spiderman. Chłopczyk bardzo by chciał, żeby odwiedzili go właśnie Kubuś i Tygrysek oraz żeby Tygrysek nauczył Łukaszka tańca- brykańca ;-)

 

Ja, osobiście tak coś czuję, że nasi bohaterowie nie przyjdą z pustymi rękami...

 

Autor: Kmail S.

 

spełnienie marzenia

2006-08-21

 

 

Marzenie Łukaszka spełniliśmy w piątek 21.07. Pomimo, iż Kubuś Puchatek musiał zostać w Stumilowym Lesie, chłopiec był zadowolony z wizyty Tygryska. Rozmawiał z nim, opowiadał, jak bawi się w chowanego z braciszkiem, pytał jak się żyje w Stumilowym Lesie i zastanawiał się... co je i gdzie mieszka Tygrysek. Oczywiście gość nie przyszedł z pustymi rękami (a raczej łapkami)., bo nie wypada. Przyniósł ze sobą filmy z przygodami swoimi, Kubusia i Schooby`ego Doo - trzeciego ulubieńca Łukaszka. Tygyrsek był na tyle dobry, że ofiarował małemu Marzycielowi maskotkę ze Schoobym w stroju pirata ;-)
Pod koniec spotkania Łukasz otrzymał jeszcze jeden prezent - Dyplom Marzyciela FMM. Był z niego bardzo dumny, bo to pierwszy dyplom w jego życiu! ;-)

I niestety nadszedł czas rozstania. Łukaszek na do widzenia podał Tygrysowi rączkę i pogłaskał po nosku, po czym ładnie pomachał i powiedział, że idzie oglądać bajki od swojego nowego przyjaciela...

 

Autor: Kamil S.