Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-02-15
spotkanie - zmiana marzenia
2015-09-10
W parny, jeszcze ciepły wrześniowy czwartek, pojechałam zobaczyć się z naszym marzycielem - Przemkiem, który postanowił zmienić swoje marzenie. Poznałam bardzo sympatycznego i inteligentnego sześciolatka. Mimo pierwszej niechęci i nieśmiałości, po krótkiej chwili Przemek rozpakowywał już przyniesiony przeze mnie lodołamacz – mini tor z deskorolką i puzzle. Chłopca z pewnością cechuje niesamowita ciekawość – pilnie obserwuje wszystko, co go otacza. Jak na swój wiek jest również bardzo zaradny i wszystko stara się robić sam, czasami metodą prób i błędów, ale konsekwentnie do celu. Chłopiec mimo choroby stara się być aktywny i dużo czasu spędza na powietrzu, jeżdżąc na rowerze albo grając z kolegami w piłkę. Jego pasją są również szybkie samochody. Dlatego nowym marzeniem Przemka jest spotkanie z panem Krzysztofem Hołowczycem i przejażdżka z nim samochodem wyścigowym. Chłopiec naprawdę lubi wszystko, co szybko jeździ i często wspomina, jak bardzo chciałby przejechać się wyścigówką. Byłaby to dla niego na pewno niesamowita przygoda, która dostarczyłaby mu niezapomnianych wrażeń i choć na chwilę pozwoliła zapomnieć o chorobie.
Bardzo się cieszę, że mogłam poznać Przemka i jego wspaniałe marzenie. Mam nadzieję, że uda nam się spełnić je jak najszybciej, żeby chłopiec już niedługo mógł zasiąść w samochodzie obok swojego ulubionego kierowcy rajdowego.
spełnienie marzenia
2017-07-12
12 lipca 2017 roku udało się spełnić marzenie Przemka o spotkaniu z Panem Krzysztofem Hołowczyc. Rankiem ruszyliśmy z Gdańska do Olsztyna gdzie mieszka Pan Hołowczyc oraz mieści się jego firma. Przemkowi towarzyszyła przemiła Mama . Ze strony Fundacji o oprawę wyjazdową J zadbali Ania , Kasia oraz Piotr.
Podróż do Olsztyna odbyliśmy z małymi przygodami w postaci napotkania przewróconego tira na autostradzie co spowodowało po pierwsze nasze pierwsze w życiu jechanie pod prąd na autostradzie ( na szczęście nie my jedyni więc kierowcy z naprzeciwka podchodzili do tego z wyrozumiałością ) . Szukanie objazdów , roboty drogowe w ilości przekraczającej naszą wyrozumiałość J , pełne poświecenie Kasi w poszukiwaniu wolnej drogi …
W końcu dotarliśmy do Olsztyna i do idola Przemka. Pan Krzysztof pokazał nam swoje rajdowe królestwo gdzie znajdowało się kilkanaście samochodów rajdowych . Przemek siadał do kilku z nich. Na miejsce kierowcy rzecz jasna J. Pan Krzysztof Hołowczyc opowiadał o rajdach , specyfice samochodów, pracy jego zespołu zarówno podczas rajdów jak i takich zwyczajnych dni jak ten podczas którego my go odwiedziliśmy , pokazywał wszelkie urządzenia w samochodzie oraz odpowiadał na pytania Przemka . Zarówno Przemek jak i my wszyscy z ogromną ciekawością słuchaliśmy tego co mówi najlepszy Polski rajdowiec . Pan Hołowczyc opowiadał również o swoim najnowszym projekcie czyli rajdach na samochodach bardziej przystępnych cenowo dla zwykłych śmiertelników .
Nie obyło się również bez przejażdżki Przemka z naszym rajdowcem w niebieskim rajdowym Subaru . Tym razem Przemek na fotelu pilota. Jeszcze chwila rozmowy, pamiątkowe zdjęcia oraz pamiątkowe czapeczki z podpisem Pana Krzysztofa dla Przemka i Fundacji .
Serdecznie raz jeszcze dziękujemy Panu Krzysztofowi Hołowczyc za spełnienie marzenia Przemka i tak miłą gościnę .
Tobie Przemku dziękujemy , że mogliśmy spełnić tak fajne marzenie .