Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie
2015-02-03
spełnienie marzenia
2015-06-07
7.06. 2015 r. - niezapomniana data dla Marzycielki – Wiktorii jak i Wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie. To właśnie tego dnia Wiktoria została Prawdziwą Księżniczką !
Tej niedzieli Wiktoria wstała wcześnie, zapytana : „Dlaczego ?”, bez wahania odpowiedziała: „Ponieważ dzisiaj jest ważny dzień, a Księżniczki się nie spóźniają !”
Już z samego rana Damy Dworu przemierzyły drogę, wśród łąk i lasów, aby znaleźć się w domu Wiktorii. Dziewczynka już na nie czekała z niecierpliwością. Po przywitaniu otrzymała piękną suknię, w którą szybko się przebrała, aby stać się Księżniczką. Dziewczynka koniecznie chciała pokazać swój śliczny, różowy pokój, a tam Damy Dworu miały dla Niej pierwszą niespodziankę, były to księżniczkowe naklejki oraz piękny drewniany napis: „Księżniczka Wiktoria”, aby pokój był jak prawdziwej Księżniczki. Od razu Wiktoria chciała zabrać się za strojenie pokoju. Następnie nastał czas na zabawy, gra w memo, Piotrusia Pana i domino umilały czas oczekiwania na kolejne atrakcje zaplanowane na ten dzień.
Nagle zauważyliśmy, że za oknem stoi piękna, biała limuzyna – nie było wątpliwości, że czeka na naszą Księżniczkę. Czym prędzej do niej wsiedliśmy i ruszyliśmy w stronę zamku. Podróż przebiegła w prawdziwie królewskiej atmosferze, muzyka, kolorowe światła i szampan jeszcze bardziej uatrakcyjniły wycieczkę. Po pewnym czasie z daleka wyłonił się piękny zamek, Wiktoria szybko zamknęła oczy, aby zobaczyć go w pełnej okazałości dopiero jak wysiądzie z limuzyny.
W zamku w Krokowej czekało na Naszą Księżniczkę mnóstwo gości, przybyli rycerze, Królewna Śnieżka, giermkowie, Panie w pięknych sukniach i Panowie w garniturach. Nadszedł czas na przywitanie i pasowanie na księżniczkę.
W zamku nie mogło zabraknąć walki Rycerzy o rękę Księżniczki, tańca dworskiego. Księżniczka Wiktoria otrzymała moc prezentów. A następnie nadszedł czas na wspólną zabawę ! Na balu pojawił się gość specjalny, Scooby Doo, wszyscy razem tańczyliśmy i świetnie się bawiliśmy. Księżniczce Wiktorii uśmiech nie znikał z twarzy, a oczy świeciły się z radości !
W domu, drugim zamku, pojawiło się piękne księżniczkowe łóżko, pufy, namiot, dmuchany zamek, a to wszystko dzięki dobrym wróżkom, które dowiedziały się o Naszej Marzycielce i koniecznie chciały przyczynić się do spełnienia tego cudownego marzenia !
Wiktorio, cieszymy się bardzo, że mogliśmy sprawić, abyś została Księżniczką, byłaś nią nie tylko tej pamiętnej niedzieli, ale zawsze nią będziesz ! I pamiętaj, nigdy nie przestawaj marzyć !
Dziękujemy bardzo wszystkim dobrym ludziom, którzy pomogli w spełnieniu tego pięknego, dziecięcego marzenia. Bez Was by się to nie udało. DZIĘKUJEMY !