Moim marzeniem jest:

Profesjonalny kuferek z przyborami do makijażu

Paulina, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-02-01

Jest 1 luty 2015 r., niedzielne popołudnie. Jedziemy na spotkanie z Pauliną do Jej rodzinnego domu. Paulina w piątek była na kolejnej dawce chemii w szpitalu, więc mamy małe obawy jak Nas przyjmie. Nie dajemy jednak nic po sobie poznać i z dziarskimi minami wchodzimy do domu. Witają nas rodzice Pauliny, zaś sama Marzycielka czeka na Nas w pokoju. Zamiast kwiatków na powitanie wręczamy Paulinie bukiet z naszych fundacyjnych balonów i puszczamy oko, że na pewno nie zwiędnie. Na te słowa Marzycielka lekko się uśmiecha. Po chwili przychodzi jeszcze najstarsza z sióstr dziewczynki. Mama informuje, że jest jeszcze jedna, tzw. środkowa. Dowiadujemy się tym samym, że Paulina jest najmłodszą z sióstr i zarazem najbardziej rozbrykaną...Widać jednak, że cała rodzina jest mocno ze sobą zżyta.

Informujemy Paulinę o kategoriach marzeń i prosimy, żeby je namalowała. Najstarsza siostra mówi nam, że Paulina już wybrała marzenie. I pokazuje nam je na tablecie. Uśmiechamy się na zdjęcie marzenia, ponieważ jest bardzo kobiece. Zresztą sama Marzycielka przywitała nas tak, jak zrobiłaby to 100% kobieta, w pełnym makijażu i z modnie pomalowanymi paznokciami. Nic tak nie poprawia nastroju jak świadomość, że się dobrze wygląda. A naszej Marzycielce jest to teraz bardzo potrzebne. Ale... właśnie jest małe „ale”. Paulina za nic nie chce namalować marzenia. Nie malowanie, to wypowiedź tego najważniejszego pragnienia. Paulina marzy, aby dostać Profesjonalny kuferek z przyborami do makijażu. I na tym koniec. Żadnych innych marzeń nie chciała nam podać. Powiedziała, że nic więcej już nie chce. Że nic więcej nie potrzebuje. Na nic zdała się nasza perswazja i prośby.

Wówczas siostra oraz mama dziewczynki zaczynają opowiadać o tym, co Paulina lubi i o czym marzy, mając nadzieję, że dziewczynka się rozluźni i zdecyduje na podanie pozostałych marzeń. Dowiadujemy się, ze Pauliną jest fanką serialu „Pierwsza miłość” oraz postaci Jowity granej tam przez Joannę Opozdę. Marzycielka nie zaprzecza opowiadanym marzeniom, ale dalej jest zacięta w swojej decyzji. Napiętej sytuacji nie rozluźnia nawet mały szczeniaczek, który wpada do pokoju i swoim radosnym merdaniem próbuje rozweselić Paulinę. Na szczęście do gry wchodzi jeszcze druga z sióstr, która przychodzi razem z koleżanką naszej Marzycielki. Wspólnymi siłami przekonują i pomagają Paulinie opisać pozostałe kategorie marzeń.

Mamy już pomysł jak uatrakcyjnić wybrane przez Paulinę marzenie... Ale szczegóły niech już zostaną naszą słodką tajemnicą... 

spełnienie marzenia

2015-03-22

Spełnienie marzenia Pauliny o otrzymaniu profesjonalnego kuferka do makijażu wraz z przyborami odbyło się w Jej rodzinnym domu. Do Pauliny pojechaliśmy całą ekipą, ponieważ postanowiliśmy także zadbać o tzw. oprawę marzenia. No bo przecież same przybory do makijażu nie wystarczą, trzeba jeszcze wiedzieć jak z nich skorzystać. No i wypadałoby to jeszcze utrwalić na zdjęciach, bo nie wszystko uda się przecież od razu zapamiętać...

Fundusze na zakup oraz skompletowanie kuferka otrzymaliśmy od firmy Sizeer, która była głównym sponsorem marzenia Pauliny. Sam kuferek, ze znacznym rabatem, został zakupiony w firmie AURA S.C. Państwa Katarzyny i Krzysztofowa Maziewskich. W wyborze samych przyborów i akcesoriów do makijażu pomogła nam Pani Sylwia Piątek, która jest Regionalną Makijażystką w firmie Perfumerie Douglas. Ponadto od Perfumerii Douglas otrzymaliśmy jeszcze dodatkowe akcesoria do kuferka, w tym 2 modne wśród nastolatek zapachy perfum. To dzięki ich hojności i zaangażowaniu udało nam się stanąć na wysokości zadania i sprawić, że uśmiech z ust Pauliny nie schodził przez cały nasz pobyt. A trzeba przyznać, że trochę ten pobyt trwał.

Kiedy weszliśmy do domu dziewczynki, czekała już na Nas uśmiechnięta, gdyż wiedziała, że zaraz spełni się Jej marzenie. Wręczyliśmy Paulinie śliczny, różowy kuferek. Następnie Pani Sylwia pomogła rozpakować zawartość kuferka. No i się zaczęło, ponieważ wszystkie kobiety obecne na spotkaniu, czyli Paulina i Jej siostry, mama i koleżanka, no i oczywiście żeńska część ekipy FMM dostały prawdziwego zawrotu głowy. Naszym oczom ukazały się błyszczyki, pędzelki, podkłady, cienie, bazy, gąbeczki, perfumy, kremy, kredki do oczu, róże, pudry, brązy, eyelinery, lakiery do paznokci.... oj, czego tam nie było! Wszystkim świeciły się oczy z zachwytu, zaś najbardziej naszej Marzycielce. Jedynie męska część ekipy – pan Bartosz Biront z Pracowni Fotograficznej Kadrujemy Uczucia – oraz tata Pauliny zachowali zdrowy rozsądek.

Po prezentacji zawartości kuferka oraz objaśnieniu, do czego poszczególne rzeczy służą, Pani Sylwia zaproponowała Paulinie, że pokaże Jej jak wykonać profesjonalny, wieczorowy makijaż. Modelką zgodziła się zostać siostra dziewczynki. Dziękujemy w tym miejscu siostrze Pauliny, że tak cierpliwie i dzielnie zniosła malowanie.

Pani Sylwia krok po kroku tłumaczyła i pokazywała Paulinie etapy wykonania makijażu. Oczywiście nasza Marzycielka musiała potem sama powtórzyć te czynności, żeby jak najwięcej skorzystać z tej lekcji. Bardzo Jej się to podobało. Nie ukrywamy, że reszcie żeńskiej publiczności także. Mogłyśmy dzięki temu także same, co nieco się podszkolić w sztuce robienia makijażu. Całość spotkania została uwieczniona na fotografiach wykonanych prze Pana Bartosza. Okazało się także, że Pan Bartosz zna idola Pauliny – rapera Bezczela. Zaoferował się, ze postara się zdobyć dla Pauliny Jego najnowszą płytę. Wywołało to jeszcze szerszy uśmiech na ustach dziewczynki. Zresztą należy podkreślić, że szeroki uśmiech nie schodził z ust dziewczynki przez cały, kilkugodzinny pobyt.

Dziękujemy firmie Sizeer, Perfumerii Douglas, Pani Sylwii Piątek z Perfumerii Douglas, Panu Bartoszowi Birontowi z Pracowni Fotograficznej Kadrujemy Uczucia oraz Państwu Katarzynie i Krzysztofowi Maziewskim z Firmy AURA S.C. za przeznaczone fundusze na spełnienie marzenia oraz pomoc i zaangażowanie w przygotowanie tak pięknej oprawy marzenia. Jesteśmy pewni, że marzenie Pauliny zostało zrealizowane nie w stu, ale w tysiącu procentach!!!