Moim marzeniem jest:
Sponsor Anonimowy
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2015-02-01
Niedzielny wieczór spędziliśmy w uroczej domowej "izolatce" Danielka wraz z chłopcem i jego cudownymi rodzicami. iOdizolowany od wszelakich bakterii i wirusów, nasz marzyciel niestety nie może zapraszać kolegów z dawnego przedszkola, dlatego też otacza się autkami, misiami, wszelakimi zbudowanymi wspólnie z mamą pojazdami i grami. Pokój jest bardzo kolorowy i przytulny, aby Danielkowi było jak najprzyjemniej znosić leczenie w domu.
Teraz nie może jeszcze lepić bałwana, za to może ( i to w jakim szybkim tempie!) budować Lego- rajdówki! Mieliśmy przyjemność być świadkami sprawnego złączenia wielu drobnych klocków w superszybki samochód. Ulubionymi zabawkami Danielka są Lego Batman i wszelakie wersje klocków do składania. Ulubiony kolor, niebieski, jest oczywisty - przecież jest chłopcem. Ze szpitalnych pokoi z różowymi naklejkami mama musiała Daniela oczywiście ewakuować - one przecież są dla dziewczynek. Dlatego też, poznanie marzenia nie było zbyt trudne: jest to niebieski laptop z "duuużym" ekranem, aby Lego Gry były wreszcie widoczne! Danielek bardzo lubi oglądać na Youtube jak inni grają w grę LEGO i przechodzą kolejne etapy. Marzy o tym, aby sam mógł przejść grę na swoim wymarzonym laptopie.
Pomóżmy Danielkowi spełnić marzenie jak najszybciej - wszystkie osoby chcące pomóc w realizacji marzenia prosimy o kontakt. Może fani LEGO pomogą ;) ?
spełnienie marzenia
2015-03-13
W deszczowy, piątkowy wieczór wybrałyśmy się w odwiedziny do Daniela. Chłopczyk wiedział, że przyjedziemy i rodzice powiedzieli nam, że nie mógł się nas doczekać . Od momentu kiedy weszłyśmy z jego buzi nie schodził cudowny uśmiech. Przekazałyśmy mu upragnionego laptopa wraz z grą LEGO Batman III. Chłopiec bardzo się ucieszył gdy zobaczył, że laptop jest jedyny i niepowtarzalny. Specjalnie dla niego laptop był z naklejką przedstawiającą jego ulubionego bohatera z filmu „Autka” – Zygzaka. Chłopczyk i rodzice byli pod wielkim wrażeniem i bardzo podobał im się laptop. Następnie zaczęliśmy instalować system oraz upragnioną i wymarzoną grę. Dodatkowym atrakcjom i rozmowom nie było końca. Najbardziej cieszył nas widok Danielka, na którego buźce widoczne były cudowne dołeczki. Chłopczyk cały czas wpatrywał się w laptopa i uzupełniające się paski Instalacji i innych Aktualizacji. Tata cały czas mu powtarzał, że „cierpliwość uszlachetnia” i wszyscy razem staraliśmy się, aby czas oczekiwania na uruchomienie się laptopa był jak najprzyjemniejszy. Danielkowi spodobała się zabawa w robienie zdjęć i filmików za pomocą wbudowanej kamerki. Niestety zrobiło się późno i musiałyśmy iść. Byłyśmy bardzo szczęśliwe, że marzenie Daniela się spełniło i że mogłyśmy zobaczyć ten cudowny uśmiech na jego twarzy.
Rodzice chłopca oraz my - wolontariusze, chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować naszemu anonimowemu sponsorowi za spełnienie marzenia! Dziękujemy za pomoc i zaangażowanie !
A naszemu Danielkowi życzymy, żeby : NIGDY NIE PRZESTAWAŁ MARZYĆ !