Jacek to człowiek konsekwentny. Kiedyś rozkręcił na części pierwsze kilka swoich samochodzików. Zdziwionym rodzicom powiedział, że to był szmelc... 9-letni chłopiec podczas naszej wizyty 'nie wykręcił' niczego. To bardzo dojrzały, spokojny i odważny chłopiec. Przestrzeń życiową dzieli z (oprócz rodziców) bliźniaczkami, wiernym psiakiem- Skwarkiem (na 'dzień dobry' doświadczyłem, że ma solidne uzębienie)- oraz dwoma kotami- jeden przypomina Toma z bajki Tom & Jerry, drugi to wykapany Garfield. Lodołamacz- Smart 24 razy mniejszy od oryginału przypadł Jackowi do gustu, właściwie od pierwszego wejrzenia. Zapewnił, że "jest za fajny, żeby go rozbierać na części." Po długim namyśle chłopiec stwierdził, że bardzo chciałby pograć... na własnym laptopie. Jak to mówią: Nasz klient, nasz pan...
Autor: Kamil K.
spełnienie marzenia
2006-06-23
Tego niedzielnego popołudnia Jacek nie wiedział o planowanym spełnieniu marzenia. To była niespodzianka. Kiedy jednak spostrzegł zielone pudła, uśmiech automatycznie pojawił się na jego twarzy. Rozdarł papier jednym pociągnięciem, a my obserwowaliśmy stopniowe przechodzenie uciechy, przez radość, po prawdziwe uszczęśliwienie. Przez jakiś czas świat realny przestał być dla niego istotny. Kangurek Kao, Rayman, Porshe 911 Carrera, czy Tom & Jerry to tylko kilku nowych wirtualnych 'kumpli' Jacka - godziny grania przed nim. Można śmiało rzec- komputer i Jacek tworzą 'zgrany' duet. I o to chodziło!
Autor: Kamil K.
Jeśli w jakikolwiek sposób (materialny lub niematerialny) chcesz pomóc w spełnieniu tego marzenia, skontaktuj się z koordynatorem
oddziału Lublin Fundacji Mam Marzenie.
Serwis wykorzystuje pliki cookies zgodnie z Polityką plików cookies. Korzystanie ze strony oznacza zgodę na ich zapis lub wykorzystanie.