„A wiesz, czym zajmuje się nasza fundacja? – pytanie wolontariusza. Spełnia marzenia!” Tak Kuba z wielkim uśmiechem na twarzy i radością w głosie rozpoczął rozmowę z wolontariuszami.

Ten młody człowiek jest pełen pozytywnej energii. Jak każdy chłopak uwielbia jeździć na rowerze i biegać. Pochwalił się nam nawet, że jeszcze niedawno zajął pierwsze miejsce w szkolnych zawodach w biegu na 600 metrów. Interesuje się również sportem, a w szczególności koszykówką i piłką nożną. Stąd też, na pytanie o jego największe marzenie bez chwili zastanowienia odpowiedział, że bardzo chciałby „przybić piątkę” i pograć w piłkę z Arkadiuszem Milikiem. Kuba z wielkim podekscytowaniem opowiadał jak Piłkarz zdobywał dla Polski bramki i sprawił, że prowadzimy w grupie.

Marzeniem Kuby jest spotkanie z jego ulubionym piłkarzem Reprezentacji Polski w piłce nożnej – Arkadiuszem Milikiem. Teraz pozostaje nam „zakasać rękawy” i sprawić, aby to wyjątkowe marzenie spełniło się jak najszybciej!

Marzenie Kuby zostało zrealizowane podczas wtorkowego popołudnia. Niespodziewający się niczego chłopiec, dowiedział się o naszych planach dopiero w momencie przyjazdu wolontariuszy. Wtajemniczona mama naszykowała niezbędne rzeczy do podróży, ukrywając wszystko przed Kubą. Gdy tylko chłopiec uzmysłowił sobie jaką Fundację reprezentujemy, zrozumiał, iż jego marzenie zostanie niedługo spełnione.Uświadomiłyśmy mu, że już za kilka godzin będzie mógł z bliska oglądać trening reprezentancji naszego kraju w piłce nożnej.Po chwili chłopiec był gotowy do drogi, wraz z naszykowanymi gadżetami kibica - koszulką oraz piłką.

Kuba nie mógł doczekać się wyśnionego spotkania, w głowie pisał przeróżne scenariusze dalszych wydarzeń. O umówionej godzinie spotkaliśmy się z p.Paulą z Polskiego Związku Piłki Nożnej, która umożliwiła spełnienie marzenia chłopca. Dodatkową niespodzianką dla Kuby było otrzymanie oficjalnych pamiątek reprezentacji.

Nadszedł wyczekiwany moment - piłkarze wyszli z szatni i rozpoczęli ćwiczenia. Razem z chłopcem staraliśmy się rozpoznać wszystkich rozgrzewających się sportowców, których wcześniej mogliśmy oglądać jedynie w telewizji. Kubuś największym zainteresowaniem darzył oczywiście p.Arka Milika.Chwilę przed zakończeniem treningu, zostaliśmy zaproszeni na murawę boiska.

Na ten moment warto było czekać. Piłkarze schodzący do szatni, poświęcili czas na zrobienie wspólnego pamiątkowego zdjęcia oraz złożenie autografu na przygotowanej dla Kuby piłce.Wśród nich byli m.in. Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny oraz Kamil Glik. Każdemu z nich życzliśmy powodzenia w nadchodzącym meczu z Irlandią.

Najważniejszy moment wieczoru był jednak przed nami.Pan Arek Milik po zakończonym treningu, podszedł do naszego bohatera. Chłopiec mógł z bliska zobaczyć swojego idola oraz pozować z nim do zdjęć. Ogromny uśmiech Kuby przekonał nas, iż było to spełnienie jego marzeń.