Pewnego listopadowego popołudnia wybraliśmy się do szpitala, aby poznać marzenie naszej 18-letniej podopiecznej Ani.
Jako lodołamacz dziewczynka dostała od nas dużego pluszowego misia, którego zaraz po otrzymaniu mocno przytuliła i położyła obok siebie. Ania jest delikatną, skromną i inteligentną dziewczyną.

Po kilku minutach rozmowy przeszliśmy do sedna spotkania, tzn. poznania marzenia dziewczynki. Na pytanie „co uważasz za definicję marzenia?” odpowiedziała nam nieśmiało, po czym podaliśmy Jej naszą definicję, a następnie ujrześliśmy prześliczny uśmiech dziewczyny.
Po przypomnieniu zasad, podaniu wszystkich kategorii (które zresztą Ania bardzo dobrze już znała) przeszliśmy do najważniejszego, tzn. marzeń dziewczynki.

Z początku zasanawiała się i pierwszą Jej myślą było spotkanie ze znaną polską piosenkarką Sylwią Grzeszczak, jednak po nieco dłuższym zastanowieniu dziewczynka skierowała maksimum swojej uwagi na laptopie, którego bardzo chciałaby dostać. Z powodu długiego pobytu w szpitalu narzeka na nudę, którą zabiłby laptop.

Ania chciałaby mieć większy kontakt ze swoimi znajomymi, chciałaby móc oglądać ulubione seriale, aby czas leciał szybciej, ale też żeby chociaż częściowo zapomnieć o chorobie.

W pewien grudniowy poniedziałek, jeszcze w 2014 roku, udało nam się spełnić marzenie Ani. Spotkaliśmy ją na szpitalnym korytarzu podczas oczekiwania na badania. Dziewczyna była bardzo zaskoczona. Widać było, że nie spodziewała się naszej obecności. Dzięki pięknie zapakowanemu, dużemu pakunkowi zwróciliśmy uwagę także innych osób w poczekalni. Gdy wyjaśniliśmy jej, jaki jest cel naszej wizyty na jej twarzy pojawił się nieśmiały, lecz szczery uśmiech. Przy pomocy naszego wolontariusza Przemka sprzęt został od razu włączony, a ustawienia przygotowane specjalnie dla niej. Dzięki naszemu sponsorowi Ania otrzymała także torbę, w której będzie mogła przewozić laptopa z domu do szpitala. Pomimo zmęczenia widać było na jej twarzy szczęście i zadowolenie. Ania powiedziała, że dzięki laptopowi będzie mogła oglądać ulubione seriale i filmy dzięki czemu nie będzie mogła się nudzić :).

Serdecznie dziękujemy naszemu sponsorowi, Pani Iwonie Pogodzińskiej za okazanie dobrego serduszka i pomoc w spełnieniu tego marzenia :)