W słoneczne niedzielne popołudnie wybrałyśmy się razem z Magdą do szpitala odwiedzić naszego Marzyciela. Sebastian okazał się pogodnym i otwartym nastolatkiem. Już z wcześniejszych żródeł wiedziałyśmy, że Sebastian interesuje się motocyklami, tak więc jeżeli chodzi o lodołamacz wybór był prosty - Encyklopedia motocykli.

Nasz Marzyciel opowiadał nam o swojej pasji, rozmawialiśmy troche o szkole. Sebastian pochwalił się nam także, że „pierwsze kroki” w jeżdzie samochodem są za nim. Widać, że ma dryg do jazdy.

Na pytanie o marzenie, Sebastian odpowiedział „kamera cyfrowa”. Zaczęłyśmy się dopytywać z ciekawością dlaczego akurat taki wybór, ale Sebastian z łatwością odpowiadał, że kręcenie filmów, fotografia to następna z wielu jego pasji.? Gdy wiedziałyśmy już wszystko o marzeniu nastolatka, pożegnałyśmy się z nim i tatą i ruszyłyśmy w dalszą drogę, myśląc o jaknajszybej realizacji pragnienia Sbastiana

Jeżeli chcesz pomóc w spełnieniu marzeia Sebastiana, prosimy o kontakt:
Magda: 0 508 333 083
Magda R: 0 721 285 093


 

We wtorkowe przedpołudnie umówiłyśmy się z Anią przed szpitalem, aby móc wręczyć wymarzony prezent naszemu Marzycielowi. Miejsce naszego spotkania było troszeczkę nietypowe, ponieważ Sebastian czekał na wpis na oddział ortopedii. Najpierw pobłądziłyśmy trochę po szpitalnych korytarzach lecz..w końcu znależliśmy się. Sebastian czekał z tatą.

W zielonej paczuszce, która szybko została otworzona znajdowała się.. kamera cyfrowa. Model, który otrzymał Sebastian przypadł my do gustu? Nasz marzyciel był bardzo zadowolony, tym bardziej, iż w drugiej paczuszce był także program do obrubki na komputerze filmów wideo.
Sebastian obiecał, że jak nakręci i zmontuje jakiś film to wyśle nam? Trzymamy za słowo.!

W miłej atmosferze czas zawsze leci szybko, tak było i w tym przypadku, niestety musieliśmy przerwać naszą rozmowę ponieważ Sebastian musiał już iść się na oddział.

Chcielibyśmy szczególnie gorąco podziękować anonimowemu sponsorowi, który jest w pełni odpowiedzialny za spełnienie Tego Marznia! Pani dobre serce przyczyniło się do chwil radości Sebastiana i jego rodziny.